Drugoligowa Puszcza Niepołomice, z pochodzącym z Lubaczowa Michałem Czarnych w składzie, wyeliminowała po rzutach karnych ekstraklasową Lechię Gdańsk i awansowała do ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Polski.
– Drugi przedstawiciel Ekstraklasy, drugi konkurs rzutów karnych i kolejny awans. Spełniamy swoje marzenia i jesteśmy już w ćwierćfinale Pucharu Polski – podsumowuje na swojej stronie klub Puszcza Niepołomice.
Kiedy na spotkanie do drugoligowca przyjeżdża wicelider Ekstraklasy trudno o otwartą grę. Kluczem do zwycięstwa musi być żelazna defensywa, kolektyw i błyskawiczny kontratak. I właśnie te elementy piłkarskiego rzemiosła zaprezentowali w środę (21.09) w Niepołomicach podopieczni Tomasza Tułacza. O półfinał Pucharu Polski, Puszcza zmierzy się w dwumeczu z lepszym w parze Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok. To spotkanie zostanie rozegrane 28 września.
Puszcza Niepołomice 1-1 pd. k. 4-2 Lechia Gdańsk
Skrót meczu można obejrzeć na stronie: polsatsport.pl.
Michał Czarny swoją przygodę z piłką rozpoczął w Orkanie Załuże (gm. Lubaczów), potem grał w MKS Lubaczów, Stali Mielec, pierwszoligowej Termalice Bruk-Bet Nieciecza, Stali Rzeszów i Stali Stalowa Wola. Latem 2015 roku zmienił klub na Puszczę Niepołomice. Dzięki dobrej postawie na boisku został nominowany w plebiscycie „Jedenastka roku 2015 w II lidze” w kategorii obrońcy oraganizowanym przez Polski Związek Piłkarzy.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!