W niedzielny poranek rozpoczną się uroczystości upamiętniające 71. rocznicę pacyfikacji wsi Rudka przez ukraińskich nacjonalistów OUN-UPA. W ich trakcie, na polach przy pomniku upamiętniającym pomordowanych, przewidziano modlitwę w ich intencji, program artystyczny w wykonaniu dzieci i młodzieży, złożenie kwiatów i przemówienia okolicznościowe. W kościele parafialnym w Nowym Bruśnie odprawiona zostanie także msza święta, a uroczystości zakończy spotkanie wspominkowe.
Uroczystości upamiętniające tragiczne wydarzenia z wiosny 1944 roku zawsze gromadzą spore grono mieszkańców najbliższej okolicy, w tym świadków tych wydarzeń. Ubiegłoroczne obchody 70. rocznicy mordu organizowane przez władze samorządowe Cieszanowa i rzeszowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej zgromadziły ponad pół tysiąca osób.
– 19 kwietnia 1944 r. sotnia UPA Iwana Szpontaka ps. Zalizniak dokonała napadu na czysto polską wieś Rudka w pow. lubaczowskim. W wyniku napadu zginęło 65 osób. Spalono wieś, a ocalonym kobietom i dzieciom nakazano, tutaj zacytuję, „wynosić się za San” – mówił wtedy Tomasz Bereza z oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
Historyk przypomniał, że pacyfikacja Rudki była elementem czystki etnicznej prowadzonej przez OUN i UPA. – Zamordowano głównie mężczyzn, ale zginęły również kobiety i dzieci – zauważył. Oddział Szpontaka odpowiedzialny jest także za mordy Polaków w Kowalówce i Cieszanowie oraz prawdopodobnie Wólce Krowickiej.
Szczegóły niedzielnych uroczystości.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Kiedyś to była horyniecka wioska…
No i jej nie ma.Koniec.Kropka.
Niestety polityku, wioska nadal istnieje
Czy potomkowie banderowców przyglądają się z daleka tej uroczystości?