Nowoczesny sprzęt wypiera wysłużone „Żuki”

14

Strażacy ochotnicy z regionu mogą pochwalić się posiadaniem coraz nowocześniejszego sprzętu. Stare wysłużone „Żuki” zastępują w strażackich garażach nowoczesne samochody. Tym razem, z nowego nabytku cieszy się jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Załuża (gm. Lubaczów).

Do jednostki trafił własnie samochód specjalny marki Reanult wyposażony m.in. w 7 miejsc dla załogi, klimatyzację, zabudowę przedziału ładunkowego zamykaną żaluzjami wodo i pyłoszczelnymi wykonaną z materiałów niekorodujących, dach w formie podestu roboczego pokryty blachą antypoślizgową wytrzymałą na obciążenia, który będzie służył do przewozu sprzętu.

– Takie doposażanie kolejnych jednostek OSP w naszej gminie znacznie poprawi nie tylko gotowość i skuteczność działań naszych jednostek w prowadzonych działaniach ratowniczo-gaśniczych, ale także wpłynie na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców – czytamy na stronie gminy.

W następnych latach gmina planuje dalszą wymianę wyeksploatowanych pojazdów marki „Żuk” na nowe samochody strażackie oraz doposażenie ich w niezbędny sprzęt.

elubaczow.com, kaj, lubaczow.com.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

14 komentarze

  1. Iwestujcie lepiej w prawdziwą straż pożarną i ambulanse dla szpitala, a nie wydajecie kase na osp gdzie zwykle każdy ma swoją prace lub jest „pod sklepem”… no chyba że chodzi o bezpieczeństwo koła gospodyń (dożynki,festyny itp itd ect )to w tym wypadku brawa

  2. @ Szary obywatel widać, że nie masz zielonego pojęcia co robi i jak działa każda jednostka OSP. Ganić potraficie ale pochwalić lub pomóc nie ma komu, a jak sama nazwa OCHOTNICZA mówi, nikt za to pieniędzy nie bierze. Jest śmiech jak jedzie kaszlający żuk ale narzekajmy na to, że ktoś chce coś robić społecznie, narzekajmy! WSTYDŹ SIĘ SZARAKU!!!

  3. No ale niestety prawda leży trochę pośrodku .Oczywiście chwała strażakom ochotnikom za ich trud i pracę społeczną. I to bez żadnej ironii !! Ale jak się widzi że ten sprzęt jest wykorzystywany do obsługi kół pseudo gospodyń i dodawania chwały wójtowi i jego świcie to się nóż w kieszeni otwiera.

  4. Dobrze że zastępuje się stare auta nowymi, jest potrzeba zakupu większej ilości nowego sprzętu bo obecny to naprawdę złom. Głównym jednak problemem z jakim borykają się OSP to brak ubrań specjalnych i obuwia, braki te dotykają przede wszystkim jednostek z poza krajowego systemu. Wszyscy ci którzy tak mocno krytykują OSP niech wiedzą o tym, że bez OSP nie ma PSP a dowodem tego są powodzie, czy też katastrofy komunikacyjne, tam szczególnie było to widać, a dzisiejszy wybuch gazu który zniszczył dorobek życia kilkunastu rodzin jest kolejnym tego przykładem, ochotnicy ramię w ramię za każdym razem ze strażakami PSP niosą pomoc tym którzy jej potrzebują. Wymiana tego wysłużonego złomu i doposażanie OSP w odbywa się bardzo ślamazarnie i powinno nastąpić znaczne przyśpieszenie by nie było takich sytuacji ze strażak ochotnik wyjeżdża w dresie i dziurawych gumowcach co ma miejsce wielokrotnie i od wielu wielu lat. Pora więc by wójtowie zwrócili na to uwagę bo jak na razie ,nie bardzo to do nich dociera.

  5. @a ja! Jeśli już coś piszesz to bądź rzetelna. Określenie „ekwiwalent pieniężny wypłacany strażakom OSP” jest zapewne Pani obce. Polecam Forum Związku OSP. Wysokość ekwiwalentu waha się w kwocie od 10-50 zł za godzinę w zależności od gminy. A Szary Obywatel częściowo ma rację. Każdy widzi co się dzieje przed sklepem po akcji OSP. Ochotnicze straże mają sens tylko wtedy jeśli są połączeni w krajową sieć i są prawdziwymi ochotnikami a nie sklepową ekipą czekającą na tenże ekwiwalent. Z pobierania ekwiwalentu można oczywiście zrezygnować ale tylko można.
    Gmina Lubaczów w 2009 roku Uchwała Nr XXIX/297/2009
    akcja ratownicza (cokolwiek to znaczy) – 15 zł za godzinę,
    szkolenie – 5 zł za godzinę.
    A co do wysłużonych mundurów OSP to wystarczy przejechać przez wioski i zobaczymy traktorzystów, woźniców, staczy pod sklepem w tychże mundurach i od razu wiemy kiedy one się tak wysłużyły.

  6. @OSP tak. Piszesz kolego nie mając bladego pojęcia o rzeczywistości, może nie wszystkie jednostki, ale większość z nich ekwiwalent jaki dostaje odkłada i kupuje za to sprzęt, co do traktorzystów to nie strażacy z osp jeżdżą w mundurach na traktorach bo ich po prostu nie mają. W szczegóły nie wnikam, ucz się więc jak postępować od tych, którzy się starają i bierz przykład z dobrych wzorców widzę że masz problem i jesteś niedowartościowanym człowiekiem. Obyś nigdy nie potrzebował ich pomocy – a jeśli będziesz takowej potrzebował, to wierz mi że na pewno nie odmówią a pomogą.

  7. @////. Sprzęt kupiony za ekwiwalent? Pewnie tą Renówkę też kupili za ekwiwalent. Uściślijmy, nie wszystkie OSP biorą kasę do kieszeni jednak sporo druhów tak robi. Nie ma w tym nic złego ciężko pracują przy zdarzeniach, jednak nie widzę potrzeby by pisać że wszyscy w OSP to społecznicy. Odniosłem się do konkretnej wypowiedzi forumowiczki nie obrażają przy tym nikogo. Nie „kolego”( bo widzę że zostaliśmy kolegami) właśnie półwieczne doświadczenie sprawiło że napisałem ten post. Na temat Twoich sugestii w kwestii dowartościowania czy problemów to niestety obrażanie kogoś czy dyskredytacja nie wnoszą niczego do dyskusji na tym forum. Obyś Ty „kolego” nigdy mojej pomocy nie potrzebował, a jeśli tak się stanie to wierz mi że pomimo „niedowartościowania, problemów i bladego pojęcia o rzeczywistości” zrobię wszystko a nawet więcej żeby Ci pomóc bo do tego zostałem przeszkolony. Bardzo podobał mi się tekst jednego z forumowiczów „Bez OSP nie ma PSP” i to jest święta prawda, ale Osp nie może zostać w tej formie i z tą mentalnością strażaków ochotników.

  8. @OSP tak. Jednak masz problem i to mocny, bo sam nie wiesz czego chcesz i piszesz kolejny raz bzdury. Widzę że wychwalasz krajowy system, nie mam nic przeciwko KSRG, dodaj jeszcze że jednostki z systemu dostają roczną dotacje w kwocie około 7 tys. zł i mogą coś za to uczynić (jeździć w mundurach na traktorach) bo takowe posiadają. Jednostki OSP z poza systemu nie mają takiej możliwości, dlatego tym, którym się chce, starają się coś za to uczynić (odkładają zarobione pieniądze i kupują sprzęt). Jeśli zostałeś przeszkolony do tego by pomagać innym to tak samo jak każdy strażak ochotnik, co do formy istnienia OSP proponuję Ci zostać prezesem ZOSP RP i wszystko zmienisz tak jak będziesz tylko chciał. Sugestie na temat sklepu, czekania na ekwiwalent by się napić piwa, kieruj bezpośrednio do tych którzy tak robią skoro znasz takich, być może tak jest w Twojej miejscowości lub jednostce OSP, bo większość jest w najlepszym porządku.

  9. w każdej wypowiedzi jest racja bo co gmina to obyczaj inny, ale w naszym powiecie są tragiczne karetki które jeżdżą non-stop mają milion kilometrów i super wyposażenie 😛 ,ale nikt z naszych „włodarzy” nie myśli o zakupie nowych , ale na wyjazdy koła gospodyń wiejskich i raz do roku na akcję jednostki poza krajowym systemem sprzęt za 180 tysięcy brawo myślcie tak dalej a kiedyś do Was karetka nie dojedzie z prostej przyczyny: AWARIA STAROCIA. lub dojedzie ale super sprzęt odmówi posłuszeństwa.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here