Jak się okazuje, nie wszyscy mieszkańcy Lubaczowa wiedzą, że krzaki i wyblakłe tablice reklamowe na skrzyżowaniu ulic 3-go Maja i Handlowej kryją jeden z najpiękniejszych zabytków naszego miasta. Już niebawem ma się to całkowicie zmienić, a ukryta tam zabytkowa rogatka odzyska dawny blask.
To kolejna próba przywrócenia obiektowi dawnej świetności. W poprzednich latach rogatkę starali się wyremontować członkowie lubaczowskiego oddziału PTTK. Plany nie zostały jednak zrealizowane w całości, a rogatka całkowicie zarosła żywopłotem. Z remontu, który rozpocznie się już niebawem, bardzo cieszy się Janusz Mazur, kustosz lubaczowskiego Muzeum Kresów. – Ten bardzo piękny obiekt, który był zaniedbany w ostatnich latach, kiedyś pełnił funkcję reprezentacyjną i witał przyjezdnych. Na rogatce, która stała na dawnej granicy miasta, pobierano m.in. opłaty za przejazd przez most. Wcześniej takich rogatek, choć drewnianych, było w Lubaczowie więcej. Ta, która stoi obecnie na skrzyżowaniu ulic Handlowej i 3-go Maja, powstała w 1929 roku i jest dziełem znanego w okolicy inż. Władysława Ruebenbauera. Obiektów, które projektował jest w Lubaczowie i okolicach zresztą znacznie więcej. Jest on projektantem choćby zachodniej elewacji Miejskiego Ratusza czy byłego posterunku milicji w Starym Dzikowie. Rogatka jest typowa dla jego stylu – ma czterospadowy łamany dach, frontowe podcienie wsparte na trzech dworkowych kolumnach – mówi Janusz Mazur.
Urząd miejski w Lubaczowie zakończył własnie procedurę przetargową i wybrał oferenta, który wykona pierwszy etap prac remontowo–konserwatorskich budynku rogatki, która wpisana jest do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prace pierwszego etapu obejmą m.in.: remont dachu, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, wykonanie posadzek i elewacji zewnętrznej, a jego koszt to nieco ponad 50 tysięcy złotych. Prace wykona firma Bud-Mont z Lubaczowa.
Fot. 1-3 elubaczow.com, fot. 4-6 www.lubaczow.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
już dawno o tym myślałem. Brawo, w końcu!
A ta dziwna dobudówka, to co to miało być?
bebe zapytaj poprzednich właścicieli- PTTK
Miałem nadzieję dowiedzieć się tutaj. Mnie to wygląda na taką radosną i bezmyślną budowlaną samowolkę, na którą albo brakło kasy, albo ktoś mądry to zatrzymał. Szkoda zmarnowanych pieniędzy, a teraz to barachło pewnie trzeba będzie rozebrać, żeby nie szpeciło rogatki. Rogatka wielkim zabytkiem nie jest, ale to taki fajny lubaczowski klimacik. Moim zdaniem powinno się ją oddać we władanie Muzeum Kresów, oni z pewnością znaleźliby pomysł, jak ją ciekawie zagospodarować. Samo wyremontowanie to jest krok do przodu, ale co dalej…
Ta rogatka jest na prywatnej posesji za płotem ,facet kupił działke [dawniej skład makulatury tam był ] i wzią się za remont tej rogatki i pewnie konserwator zabytków zablokowal ten remont a pustaki zostały
To nie rogatka jest na terenie sprzedanej działki , tylko płot powinien być za rogatką . Muzeum lepiej tym obiektem na razie nie uszęśliwiajmy ,niech sobie wcześniej z parkiem poradzą.
aa1 zgadzam się z toba , od wielu lat stary park jest zamknięty i straszy / miasto pzekazało go do muzeum czyt. powiat / rogatką niech się zajmą włodarze miasta , myślę że mają pomysł jak wykorzystać ten zabytkowy budynek / jest to jedna z nielicznych zachowanych rogatek w dawnym woj. przemyskim/