Dzięki tej akcji i zaangażowaniu wolontariuszy każda osoba chora czy niepełnosprawna może korzystać ze zbiorów miejskiej biblioteki – wystarczy telefon z zamówieniem. Akcja choć jeszcze nie rozreklamowana już okazała się strzałem w dziesiątkę – pisze na swojej stronie TVP Rzeszów.
Akcja prowadzona jest już drugi miesiąc w tym czasie było ponad sto wypożyczeń na telefon. Zaangażowali się między innymi młodzi strzelcy czyli uczniowie. Akcja bardzo podoba się mieszkańcom i bezpośrednio zainteresowanym tym bardziej że lubaczowska biblioteka nie jest dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych – nie ma windy i podjazdów – czytamy na stronie regionalnej telewizji.
Dzięki akcji i życzliwości wolontariuszy stały dostęp do książek ma między innymi pani Barbara – po przebytej chorobie przebywa w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym. Książki to dla niej okno na świat. Biblioteka wychodzi z ofertą bo liczba wypożyczeń spada. Stali czytelnicy najbardziej poszukują nowości. Książka na telefon to nie tylko oferta dla tych którzy poszukują konkretnych tytułów. Każdemu kto ma ochotę poczytać a nie może wybrać się do biblioteki w wyborze książek pomogą bibliotekarki.
Źródło: TVP Rzeszów, Beata Bartman
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!