Policjanci z Lubaczowa wyjaśniają okoliczności zdarzania, do którego doszło w czwartek (12.01) późnym wieczorem na ul. Słonecznej w Lubaczowie. Pijany kierowca fiata wjechał w ogrodzenie posesji i zaczął uciekać zostawiając w samochodzie rannego pasażera.
W czwartek (12.01) przed północą dyżurny lubaczowskiej komendy policji został poinformowany o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Lubaczowie na ul. Słonecznej. Na miejscu policjanci zastali samochód marki Fiat „zaparkowany” na ogrodzeniu. Z relacji świadków wynikało, że kierujący pojazdem wjechał w ogrodzenie, następnie uciekł pozostawiając w samochodzie rannego pasażera.
Policjanci ruszyli w pościg. Po chwili na jednej z ulic Lubaczowa zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu. 26-letni mieszkaniec Lubaczowa po wytrzeźwianiu przyznał się do zarzutów. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Na szczęście okazało, że jego pasażer nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
elubaczow.com, KPP Lubaczow
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
No i 8 tys mandatu nie wyjęte
no i auto za dobrego fiata to ze 2 kola trzeba dać
pozdrowienia Król Julian
Kowalski opcje
Szefie , ale w jego przypadku nie ma opcji
ten budynek jest ewidentnie niewinny on tylko tam stal
2 promile alkoholu nie trzeba używać mojego urządzenia „memodestruktor”
piotrek sie wozi : )