Wiosenna pogoda z pewnością sprzyja fizycznej aktywności. Mieszkańcy Lubaczowa coraz częściej całymi rodzinami wybierają się na miejski Rynek. Niestety często zdarza się, że szybko muszą wracać do domu… „za potrzebą”.
Brak publicznej toalety w centrum miasta doskwiera mieszkańcom od wielu lat. Problem jest szczególnie uciążliwy dla rodziców spacerujących z dziećmi w godzinach popołudniowych i w dni wolne od pracy. Nie można się wtedy „poratować” toaletą w Urzędzie Miejskim czy Miejskim Domu Kultury.
Problem jest doskonale znamy władzom miejskim. Od dawna starają się go rozwiązać, ale okazuje się, że nie jest to takie proste. Na przeszkodzie stają nie tylko kłopoty natury technicznej, bo lokalizacja musi zapewniać dostęp do prądu, wody i kanalizacji, ale również i sami mieszkańcy, którzy nie chcą mieć takiego obiektu w swoim sąsiedztwie.
Próby rozwiązania problemu swoją dość długą i burzliwą historię. Najpierw starano się go rozwiązać przy okazji rewitalizacji miejskiego Rynku. Jeden z projektów jego przebudowy przewidywał powstanie toalety, jednak brak akceptacji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na tego typu budowlę sprawił, że władze zmuszone były do poszukiwania innej lokalizacji.
Później próbowano zlokalizować obiekt na zapleczu płyty rynku w przejściu między ul. Grunwaldzką a 3-maja, obok Cerkwi św. Mikołaja i dawnego Pewexu. Brak zgody sąsiadów już na etapie wszczęcia postępowania sprawił, że lokalizacja toalety w tym miejscu została odrzucona.
Kolejnym pomysłem było miejsce wyznaczone przy budynku przychodni u zbiegu ul. Krasickiego i Kopernika. Tutaj także pojawiły się protesty mieszkańców i ta lokalizacja także została odrzucona.
Władze miejskie jednak nie odpuszczają i podjęły niedawno kolejną próbę lokalizacji toalet. Tym razem na parkingu u zbiegu ulic Unii Lubelskiej i Konopnickiej w miejscu aktualnej budki przy placu zabaw. Wniosek musi przejść jednak całą procedurę niezbędną do wydania decyzji lokalizacyjnej, a to może potrwać nawet dwa miesiace.
elubaczow.com, hp
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Nie słyszałem żeby ktoś narzekał na problem z brakiem toalet
Słaby masz słuch ,,ja to tu,,
Postawienie publicznej toalety przerasta lokalną władzę. Kogo wy tam wybraliście?
„Później próbowano zlokalizować obiekt na zapleczu płyty rynku w przejściu między ul. Grunwaldzką a 3-maja, obok Cerkwi św. Mikołaja i dawnego Pewexu. Brak zgody sąsiadów już na etapie wszczęcia postępowania sprawił, że lokalizacja toalety w tym miejscu została odrzucona.”
Obecna władza odrzuciła tą propozycję sama. Myśleli że tak łatwo znajdą lokalizację a toaleta stoi już od 2 lat i czeka na montaż.
Rozwiązanie jest proste! szalet miejski najlepiej postawic na placu przy ul św.Anny jest tam prąd kanalizacja i woda .Plac w tej chwili jest praktycznie niezagospodarowany a w najblizszym sąsiedztwie nie ma mieszkanców ktorym lokalizacja by przeszkadzala
Jak jedna osoba wczesniej zaznaczam, ze wszystko pod toalete miejska bylo stworzone. Najlepiej zrzucic na mieszkanow, ze nie bylo akceptacji. Bo przeciez wladzy obu panow palcem wytknac nie mozna.
A propo projektow, czy w ulicy Technicznej jest kanalizacja sanitarna? ? Ciekawe jak z dzialek przy Technicznej robi sie przylacza kanalizacyjne. Prosze Redakcje o zrobienie wywiadu w ta strone
A. Mysle ze w urzedzie mozna zrobic toalete miejska?
Podana lokalizacja z pewnością uatrakcyjni okolice i jedną z najbardziej ruchliwych ulic. No i jeszcze przy placu zabaw – świetnie! Kochani radni zacznijcie w końcu myśleć – to nie boli!
Jak to w Lubaczowie..najpierw kupują a potem myślą co z tym zrobić i gdzie umieścić. Tak też planowali nowy targ, najpierw zadłużyli miasto i wybudowali targ a później pytali czy ktoś nie chciałby tam przejść. Żenada!
Dajcie tego mistrza co z rynku zrobił Beton xD, ten mistrz z pewnością rozwiąże logicznie problem ??.
A na targowisku nie ma czasem toalety? Jeżeli nie ma to może by tam zrobić publiczne WC. Ale nie, na pójście tam „za potrzebą” to byłoby tak samo za daleko jak na zakupy.
WC powstanie a mieszkańcom tego miasta i tak nigdy nie dogodzimy. Co drugi mądrzejszy od pierwszego a pierwszy od drugiego. Najlepiej za darmo cysternę wód……. postawić na nowym targowisku i wtedy zobaczymy czy tam nikt nie chodzi.
Tak samo będzie z WC jak cię złapie sran……. to szybko go znajdziesz i jak się będziesz z tego cieszył.
ja tam zawsze do fontanny sikam a jak chce mi się coś gorszego to między samochodami listek na snikersa i jest ok
Swoją drogą to ciekawe, że konserwator zabytków sprzeciwił się powstaniu na rynku toalety a nie zabronił rozgrzebania go bez badań archeologicznych… Cos tu ktoś pi…
Tak czytam te komentarze i…w koncu doczekamy sie chyba tej toalety…na Rynku stanie Nowa Kawiarnia to i TOALETA w koncu bedzie…