Strażacy ochotnicy z Horyńca-Zdroju otrzymali nieodpłatnie lekki samochód ratownictwa technicznego Renault Mascot. Z nowego umundurowania przeznaczonego do akcji ratowniczo-gaśniczych cieszą się z kolei ich koledzy z Młodowa.
Dzięki zabiegom władz gminy Horyniec-Zdrój, decyzją Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, do Ochotniczej Straży Pożarnej w Horyńcu-Zdroju pod koniec grudnia 2015 roku trafił nieodpłatnie lekki samochód ratownictwa technicznego Renault Mascot. Auto wyposażone jest w zbiornik na wodę o pojemności 1 m3, zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 100 litrów oraz autopompę. Pojazd posiada jednomodułową, czterodrzwiową kabinę, która umożliwia przewóz 5 strażaków w układzie 1+1+3 (kierowca, dowódca, trzech ratowników). Samochód został przekazany z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie. W chwili obecnej samochód jest w dobrym stanie i nadaje się do akcji pożarniczych.
Z kolei strażacy ochotnicy z jednostki OSP w Młodowie otrzymali nowe ubranie, które będą im służyć do akcji ratowniczo-gaśniczych. Zakup był możliwy dzięki wsparciu finansowemu Fundacji PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza, a także Fundacji Orlen „Dar Serca” oraz Nadleśnictwa Lubaczów.
– Rzadko zdajemy sobie sprawę że podczas akcji ratowniczo-gaśniczych ważne jest także życie i zdrowie strażaków niosących pomoc. Może im to zapewnić nowoczesny, specjalistyczny sprzęt i wyposażenie. Dzięki wsparciu takiemu, jak zakup specjalnych ubrań dla OSP Młodów będziemy mogli jeszcze lepiej wykonywać swoje zadania – mówi Prezes Zarządu Oddziału Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.
elubaczow.com, horyniec-zdroj.pl, lubaczow.com.pl
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Ile razy w ubiegłym roku OSP Mlodow bylo zadysponowane do akcji, w których bralo czynny udzial ?
I gdzie jest pies ratownik???
ciąg się pało lisijamska! żal Ci zad ściska? róbcie coś, żeby było lepiej a nie hejtujesz szmato!
Ale pytanie konkretne, ile razy brali czynny udział w akcji?
Około 30 wyjazdów do różnego rodzaju akcji, nie tylko gaśniczych ale również poszukiwania etc. Żal du*e ciśnie nie ma co!
Ja tylko zapytalem ile było takich wyjazdów. Trochę pokory Panowie.
Pokora to wam by się przydała za tą wodą, bo ni umiecie się cieszyć z czyjegoś dobra, sami siedząc na dupach i narzekając, że wam nikt nic dał. Trochę pracy i wszystko da się osiągnąć, samo to do nas nie przyszło… Żałosny jest polski naród.
Hamujcie trochę z tymi wyzwiskami kolegów z Lisich Jam, bo czytając wszystkie komentarze ze wszystkich stron na których jesteście, nie ma tam ani jednego, powtarzam ani jednego komentarza, który by mógł kogoś obrazić lub urazić. Są tam komentarze w których zawarta jest prawda, w większości poparta pozytywnie przez odwiedzających te strony. O ile dobrze Pamiętam to Oni przekazywali wam sprzęt wartości kilku tysięcy złotych. Jest mi za Was wstyd i zadałam sobie trud, by sprawdzić kto włożył więcej pracy w pozyskanie sprzętu i osiągnął więcej. Odpowiadam Wam ze smutkiem i wstydem, że dużo jeszcze musicie pracować, by zdobyć tyle co Oni. Jak sportowo tak i sprzętowo. Robią to po cichu i są skromni, potrafią też merytorycznie bronić swoich racji, nie dopatrzyłam się żadnego komentarza, który jest wulgarny i chamski jak te które Wy piszecie.
a więc jaka jest ta prawda Pani obiektywna? hmm, ciekaw jestem jakim sprzętem może pochwalić się lj? Osiągnęli więcej sportowo.. na czyim sprzęcie? bo raczej nie na tej „moro-sieczkarni”. Oddali obywatelowi swojej wioski 3 koła i niech nim się rozliczą, a nie się żalą na forum i próbują dociekać dlaczego w Młd ubrania są u nich nie… (nie)obiektywna jest Pani wypowiedź 🙂 P.S. rozmawiam w ICH języku, stąd te wulgaryzmy.