Zwycięstwo Pogoni-Sokoła i porażka Roztocza w okręgówce

14

Pewne zwycięstwo nad Huraganem Gniewczyna odniósł zespół Pogoni-Sokoła Lubaczów w 17. kolejce jarosławskiej klasy okręgowej. Gorzej wypadło Roztocze Narol, które przegrało z Santosem Piwoda.

fot. Archiwum
fot. Archiwum

Drużyna Pogoni-Sokoła, która po raz pierwszy w rundzie wiosennej zagrała na własny boisku, wygrała 6:3 sobotnie (28.03) spotkanie z Huraganem Gniewczyna. Bramki dla zespołu z Lubaczowa strzelali – trzykrotnie Michał Grabiec i Paweł Małecki oraz dwa razy, wprowadzony w drugiej połowie, Jakub Łeski. Lubaczowianie spotkanie kończyli w dziewiątkę, bo czerwone kartki ujrzeli Damian Polucha i Łukasz Załuski.

Pogoń-Sokół do spotkania przystąpiła bez swojego kapitana Artura Hassa i skrzydłowego Radosława Hojdaka oraz kilku zawodników młodzieżowych. Mimo to, trener Janusz Trojnar miał do dyspozycji 15 graczy. W kadrze znaleźli się również nowi piłkarze, którzy dołączyli do lubaczowskiego klubu tej zimy – Michał Grabiec, Marcin Trojnar oraz Piotr Szwajka. Ten pierwszy okazał się ważnym ogniwem układanki nowego trenera. Zawodnik pozyskany z Piwody w swoim pierwszym spotkaniu w barwach Pogoni-Sokoła strzelił 3 bramki i z dziewięcioma trafieniami jest najlepszym strzelcem lubaczowskiego klubu w bieżących rozgrywkach (6 trafień M. Grabiec zaliczył w barwach Santos Piwoda w rundzie jesiennej). Piotr Szwajka również zaliczył udany debiut, asystując przy szóstym trafieniu dla lubaczowian. Najsłabiej z nowych zawodników w kadrze lubaczowian zagrał doświadczony w grze w V lidze okręgu jarosławskiego Marcin Trojnar, którego dwie straty stworzyły bramkowe sytuacje gościom.

MKS Pogoń-Sokół Lubaczów: Konrad Łakomy – Dawid Dyś, Mateusz Kędzior, Łukasz Załuski, Sebastian Zając – Paweł Małecki, Dawid Polucha, Jarosław Roman, Damian Polucha, Bartosz Grudowski – Michał Grabiec oraz Jakub Łeski, Marcin Trojnar, Piotr Szwajka.

Drugą porażkę w rundzie wiosennej odniosło natomiast Roztocze Narol, które na własnym boisku podejmowało Santos Piwoda. Jedyną bramkę, dla zespołu w 75. minucie strzelił grający trener Santosu Grzegorz Olech.

elubaczow.com, pogon-sokol.futbolowo.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

14 komentarze

  1. Cała uzyskana kwota ze sprzedaży biletów przeznaczana jest na bieżącą działalność klubu. Co do ustalonej wysokości cen biletów nie będę się wypowiadał, ale czy gdyby bilety były np. po 3 zł to kibiców byłoby więcej?

  2. No to chyba dobrze, że są zbierane wstępy, z czegoś klub musi funkcjonować, a lubaczowianom nigdy nie dogodzi, wszystko jest źle. Rozpuszczone to nasze towarzystwo, uważa że wszystko im się należy za darmo i jeszcze III liga w Lubaczowie powinna być przecież. Śmieszne miasteczko Lubaczów, zacznijmy wspierać swoje bo nigdy nie będziemy postrzegani jako miejscowość, skoro każdy chce tylko na swoje konto robić – popatrzcie na Narol, mają drużynę, która jest wspierana mimo niepowodzeń, a w Lubaczowie, czy dobrze czy źle i tak piłkarze są słabi, klub jest negowany, a próby podniesienia znaczenia zespołu w środowisku piłkarskim nie ma wsparcia od strony tych dla których jest to robione (czyt. mieszkańcy miasta – bo kibicami ich nazwać na razie nie można), ciągle w pamięci Pogoń bądź Sokół, teraz jest jeden klub, który powinien być znacznie wyżej oceniany przez miejscowych niż jest to na daną chwilę.. sukcesy Krzyszkowskiego, to jak porównywanie sukcesów Bońka, Lato czy Gadochy do obecnej reprezentacji, zmieniło się za dużo na świecie, aby takie „sielankowe” – uwielbiane czasy w Lubaczowie mogły trwać nadal.

    Jeden jest klub w mieście, jeden wspierać musimy – Naprzód Pogoń! Naprzód Sokół! Walczymy!

    PS. jeżeli nie masz 5 zł. daj 2, też wejdziesz na spotkanie, a jak w danej chwili nie masz nic przy sobie to też mecz obejrzysz, tylko przy kolejnej okazji dołóż się do jedynego klubu piłkarskiego w Lubaczowie, aby taki mógł istnieć nadal 🙂

  3. Słabe wyniki, dobrze, racja – nie przyciągają kibiców, tylko wynik nie zawsze odzwierciedla grę piłkarzy – poza tym w Dachnowie, Oleszycach czy Narolu są te wyniki? Wyniki są, tylko czy tak ambitne jak lubaczowian?Dodatkowo, przy pustych trybunach łatwiej wypaczyć wynik – co przytrafia się oczywiście każdemu klubowi. W poprzedniej rundzie dwukrotnie sędziowie próbowali urwać nam punkty na własnym stadionie – raz im się udało. Jeżeli trybuny są puste to dla kogo warto kopać tą piłkę? dla siebie? Fakt jest jeden – w większości kibice w powiecie to „Janusze, Andrzeje i Seby” którzy zajmują sobie czas wyjściem na mecz i zamiast wspierać, negują swój klub.
    Co do barw klubowych – w przypadku słabej kondycji finansowej i braku chętnych sponsorów, którzy przy tym zrobili by sobie reklamę na strojach – trudno o możliwość wyboru kompletów. Do tego dochodzi jeszcze przymus dostosowania kolorów koszulek do gości, którzy jeżeli wyjdą w błękitnych koszulkach przykładowo, nie dają możliwości zagrania w pierwszych strojach – biało-niebieskich. Czy Real ma w swoich barwach różowy, zielony? A Barcelona morelowy, miętowy? NIE, a grają w strojach o takich kolorach – ktoś napiszę, że zagrania marketingowe, ok – w Lubaczowie zagranie finansowe.

  4. myślę,że niektóre głosy mówiące o tym ,iż w Lubaczowie będzie 3 czy 4 liga (licząc od góry) to tylko bujanie w obłokach. Oczywiście ,każdy z nas by chciał żeby tak było bo przecież sport to promocja miasta i regionu. Ale aby tak było musi koniecznie być sponsor przez duże S. Weźmy pierwszy lepszy przykład -Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Kto by w Polsce słyszał o wiosce ,która ma 700 mieszkańców ,gdyby nie ten wielki producent kostki brukowej. Albo wcześniej Groclin, Amica, czy w Niemczech Hoffenheim. Dziś miasta nie bardzo się kwapią do dopłacania do klubu . Jeszcze nie tak dawno nie wiadomo było czy Korona Kielce przystąpi do rozgrywek bo miasto nie chciało dać kasy. A popatrzmy na Widzew, ŁKS. Dwa znaczące kluby w historii naszej piłki a dziś bieda, bo brak sponsora i chęci z miasta. Także nie liczmy na coś spektakularnego bez budżetu , choć przecież każdy kibic by chciał. Ale też każdy kibic zrozumie . To nie Football Manager ani FIFA. To niestety biznes.
    A czasy Jacka Krzyszkowskiego to inna bajka, bo wtedy np przychodził zawodnik z Przemyśla (przykładowo) i dostał pracę w Befamie czy Zamkach czy gdzie indziej. A dziś młodych zdolnych nic tu nie trzyma. Oby kiedyś było lepiej

  5. MK walkę co sezon przed spadkiem do A klasy nazywasz ambitnym wynikiem ,możliwe że dla ludzi z Dachnowa,Oleszyc czy Narola gra o takie cele to w pewnym sensie nobilitacja i tam masz pełne trybuny ,ale taki wynik w Lubaczowie to porażka zarządu i władz miasta. To ratusz powinien pomóc w pozyskaniu sponsorów do klubu,a co do barw klubowych widziałeś kiedyś Barcelonę ,Real grających u siebie w rezerwowych barwach ?To goście powinni zadbać o odpowiednie komplety strojów a nie POGOŃ

  6. Zigi, czytaj ze zrozumieniem o ambicjach 🙂 A co do strojów to mylisz poziomy ligowe przede wszystkim, piszesz na prawdę bez sensu w tym przypadku, jest to z góry narzucone przez przepisy OZP i koniec tematu. Dodatkowo, jeżeli uważasz, że stroje P-S powinny być inne to najlepiej skontaktować się z Prezesem klubu i przedstawić mu swoje stanowisko wraz z wpłatą na nowe komplety (ok. 3.000 zł.) oraz projektem tych ów koszulek/spodenek.
    PS. nie ma Pogoni, jest Pogoń-Sokół – niestety, bo dla mnie ta nazwa kuje w oczy, powinna być nowa nazwa, bądź któraś z poprzednich jakie występowały w Lubaczowie, kwestia przedyskutowania. 🙂

    Władze miasta nie przykładają większej wagi do sportu – szczerze można to przyznać. Dlaczego? nie wiem, uważam, że jest to jedna z niewielu dziedzin w których moglibyśmy coś osiągnąć dzięki naszemu regionowi – wspaniałe tereny na okresy przygotowawcze, coraz lepsza infrastruktura sportowa na terenie całego powiatu, basen (a może baseny), centra rehabilitacyjne, a do tego czyste powietrze i zdrowa żywność.. tym się można szczycić. A niejednokrotnie sportowcy z naszego regionu udowadniali, że można pokonać profesjonalistów ze szkół sportowych, czy sekcji sportowych dużych klubów.

  7. No to faktycznie nie ma sensu, niech chłopaki nie rozpier*alają sobie dalej nóg skoro nie ma dla kogo grać 🙂 zamknąć klub, stadion zaorać, postawić kolejną biedronkę a pieniądze przeznaczyć na parkingi!!!!!!!! żeby było gdzie postawić samochody w rynku !!! innowacyjne miasto Lubaczów 😀 piękna sprawa 🙂

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here