„Odkrywając wolność” – prof. Leszek Balcerowicz gościł w Lubaczowie

1

W poniedziałkowe (15.12) popołudnie gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Władysława Broniewskiego w Lubaczowie był prof. Leszek Balcerowicz.

Wizyta ta była nagrodą dla lubaczowskiej placówki za ciekawą relację z debaty oksfordzkiej przeprowadzonej w ramach akcji „Wolność – czujesz to?”. Spotkanie zatytułowane „Odkrywając wolność” nawiązywało do książki będącej zbiorem esejów największych klasyków liberalnej myśli społecznej, a uczestniczyli w nim czytelnicy MBP, wśród nich spora grupa młodzieży – uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich, studenci.

fot. MBP Lubaczów
fot. MBP Lubaczów

Pierwszą część spotkania stanowił wykład otwarty. Profesor przybliżył teoretyczne zagadnienia związane z państwem, zasadami jego funkcjonowania, rolą rządu, polityków i urzędników. Następnie poruszył problematykę wolności omawiając relacje jednostki z państwem w ustroju socjalistycznym i demokratycznym.
Jednostka ma tym więcej wolności w relacji z państwem, im mniej czynów jest uznawanych za przestępstwa przez państwowe prawo karne – mówił. Wolność nie oznacza, że wszystko można robić bez kary (…) i wielkie pytanie jest takie: Co powinno być dozwolone, a co powinno być zakazane?

Zwracał także uwagę na konieczność pilnowania wolności tj. pilnowania polityków. Uświadomił nam, że Polska nadrabia 300 lat zapóźnienia w stosunku do Zachodu. Zachód się rozwijał przez poprzednie 300 lat szybciej niż my. Dopiero po 1989 roku zaczęliśmy nadrabiać stracony czas. W 1989 roku mieliśmy mniej niż 30 % dochodu na jednego mieszkańca w porównaniu z przeciętnym mieszkańcem Unii Europejskiej. Teraz mamy ponad 60. To jest największy przyrost w całym regionie. Ale dużo zostało do zrobienia i czy będzie zrobione czy nie i jak szybko, będzie zależało głównie od obywatelskiego nacisku w kierunku wolności.

Wolny, demokratyczny ustrój wymaga wielu rodzajów wolności – wolności politycznej, wolności zgromadzeń, wolności zrzeszania się, wolności słowa czy wolności mediów. Trzeba bronić tych wolności i robić wszystko, by nie były one ograniczane. Szczególne znaczenie ma wolność gospodarcza, najbardziej zagrożona ze wszystkich wolności, rozumiana jako wolność swobodnego działania, oparta na swobodzie przedsiębiorczości, własności prywatnej, swobodzie zawierania umów. Nie ma bez niej demokracji i nie ma rozwoju.

Po wygłoszeniu wykładu profesor odpowiadał na pytania publiczności. Pierwsze z nich dotyczyło wskazówek jakie profesor ma dla młodzieży. Profesor mówił, że młodzi ludzie powinni zmieniać kulturę, przestać być apolityczni, ale wręcz przeciwnie aktywnie w życiu politycznym uczestniczyć i chodzić na wybory. Nie można ulegać antywolnościowym schematom, ale wzmacniać ruch wolnościowy w społeczeństwie. Ważna jest nauka, posiadana wiedza, umiejętność analizy przyczynowo-skutkowej pozwalająca na to by wiedzieć z czego wynikają określone zjawiska. Istotne jest także racjonalne podejmowanie decyzji, zwłaszcza przy wybieraniu kierunku studiów. Należy uczyć się języka angielskiego, informatyki, matematyki. Niektórzy humaniści szczycą się tym, że nie umieją liczyć. To tak jak się chwalić, że się jest analfabetą. Kolejne pytana dotyczyły sytuacji ekonomicznej i politycznej współczesnej Polski m.in. górnictwa, podatków, wprowadzenia euro, funkcjonowania małych i średnich przedsiębiorstw, zakupu pendolino.

Uczestnicy wykładu mieli okazję zakupić książkę „Odkrywając wolność. Przeciw zniewoleniu umysłów”, zdobyć autograf prelegenta i pozować do wspólnych fotografii.

Źródło: MBP w Lubaczowie


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

1 komentarz

  1. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia szanowny Panie Balcerowicz. Zniszczył Pan PGR bo były złe, a co dał Pan w zamian tym biednym ludziom którzy nie umieli odnaleźć się w Pana tzw ,,NOWEJ lepszej RZECZYWISTOŚCI” w której kraść mogą tylko wybrani ,, ELITY” i uchodzi im to na sucho, idąc tokiem Pańskiego rozumowania należałoby w pierwszej kolejności zlikwidować sejm i senat bo to największe marnotrawstwo, związane jest między innymi z tym, że niepisanym prawem można sobie dokraść do woli srać ludziom na głowy i wmawiać im, że to balsam przemian. Nie wszyscy jesteśmy lemingami jak się Panu wydaje. Pozdrawiam i do niezobaczenia. Mieszkaniec Lubaczowa!!

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here