Zbigniew Hass ruszył z kampanią – mocno i kontrowersyjnie

77

Zbigniew Hass, jako ostatni z kandydatów na burmistrza Lubaczowa ruszył z kampanią wyborczą. Na swojej stronie zaprezentował program wyborczy, w którym nie brakuje kontrowersyjnych pomysłów.

hasszbigniew
fot. zbigniewhass.pl

Kandydat startujący z listy Komitetu Wyborczego Wyborców „Czas na zmiany” prezentuje wyborcom swoją osobę. Ma 50 lat, jest żonaty, wychował czterech dorosłych synów. Posiada wykształcenie średnie techniczne. W dotychczasowej karierze zawodowej pracował m.in. w Urzędzie Gminy w Starym Dzikowie. Od 20 lat wraz z żoną prowadzi działalność gospodarczą.

Uważa, że już czas zmienić tok myślenia urzędników, radnych oraz pesymistów, którzy w jego oczach uważają, że Lubaczów znajduje się na końcu świata i najlepiej stąd wyjechać, aby się dorobić i dopiero na starość wrócić, by spokojnie pożyć. Stąd też jego hasło wyborcze i nazwa komitetu – „Czas na zmiany”.

– Sami weźmy sprawy w swoje ręce. W naszym mieście potrzebny jest dobry gospodarz, który będzie podejmował słuszne i odważne decyzje, kierował urzędem, wymagał zaangażowania od urzędników, a także słuchał głosu mieszkańców miasta – pisze Zbigniew Hass.

W programie wyborczym Zbigniewa Hassa nie brakuje kontrowersyjnych pomysłów. Kandydat uważa, że osoby mające 60 lat nie powinny kandydować na burmistrza, do rady powiatu oraz rady miasta. Z racji wieku i doświadczenia widzi dla nich miejsce w społecznej Radzie Miasta Seniorów, którą planuje stworzyć – tym samym dając szanse młodym. Chce także obniżki diet radnych o 500 zł, a pozyskane w ten sposób pieniądze przekazać na na doraźne potrzeby szkół podstawowych. Idzie jeszcze dalej i proponuje zobowiązać radnych do przekazania jednej diety w roku na cele kulturalne. Pisze, że „Rada Miasta to funkcja społeczna, a nie źródło przyzwoitego dochodu. Odpowiedzialność żadna, a wynagrodzenie sowite.”

Kolejnym pomysłem jest zakaz zatrudniania osób z uprawnieniami lub nabytą emeryturą na etatach Urzędu Miasta i jego jednostek oraz zakaz parkowania samochodów wokół budynków Urzędów Miasta i Starostwa przez jego pracowników. Urzędnicy mieliby parkować na parkingu przy ulicy Handlowej, który powstał by na nieużytkowanych terenach obok nowego targowiska.

Zbigniew Hass chce także powiększania Lubaczowa poprzez przyłączenie takich miejscowości jak Dąbków, Młodów, Hurcze, Lisie Jamy i Bałaje. To miałby zwiększyć możliwości pozyskania dotacji unijnych oraz inwestorów.

Kandydat uważa także, że „nie trzeba wielkich zdolności menadżerskich do zaciągnięcia kredytu i wybudowania kilku dróg i chodników”.

Więcej informacji na stronie zbigniewhass.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

77 komentarze

  1. Na początek kampanii kandydat strzelił sobie we własną stopę.
    Kolejny strzał dostanie na debacie.
    Silne uderzenie – wygląda na to, że kandydat zmienił już konstytucję RP albo jawnie zamierza ją łamać jak przystało na prywatnego przedsiębiorcę.
    Prawo swoje – ja swoje.
    Już lubię popierających kandydata.
    Wolontariat bez granic – również w pracy 😉
    Powodzenia.

  2. Panie Zbigniewie. Połowa pańskich założeń jest nie do zrealizowania. Np. zakaz kandydowania osób powyżej 60 roku życia do organów samorządowych – sprzeczne z ustawą, konstytucją, (nawet Prezydent nie byłby w stanie tego uczynić). Powiększenie miasta – jest to bardzo skomplikowana operacja przeprowadzana wieloma debatami i głosowaniami (przykład w Rzeszowie – nikt nie chce dołączyć się już do Rzeszowa ponieważ straci wszelkie dotacje, a dzisiaj wioski mogą więcej zdziałać samemu niż miasto = na pewno nie wyrażą na to zgody). To tylko niektóre rzeczy. Fantazje Fantazje ogólniki. Bez jakiegokolwiek rozeznania. Pozdrawiam

  3. kis the rup – jakie znaczenie ma dzisiaj wyksztalcenie? Zycie jasno pokazuje, ze papier nawet z najbardziej renomowanych uczelni w kraju do niczego sie nie nadaje. Przynajmniej nie w Polsce (poza nielicznymi wyjatkami jak np. praca naukowca). Mam wrazenie, ze mentalnie zyjesz jeszcze w poprzednim ustroju. Kiedys papier (a za nim szla wiedza !) byl bardzo istotny. Magistrem zostawali tylko ci, ktorzy faktycznie na to zaslugiwali. Dzisiaj, jezeli nie masz pomyslu na siebie, masz duzo wolnego czasu i przecietnie majetnych rodzicow – robisz magistra. Dla niektorych to przedluzenie mlodosci, ale po ukonczeniu studiow ladujesz albo w macu, w szparagach lub w innej szklarni. Na czym opierasz swoje zdanie piszac, ze ma marne szanse?
    Cyt. „Osoby mające 60 lat nie powinny kandydować na burmistrza, do rady powiatu oraz rady miasta. Z racji wieku i doświadczenia widzimy dla nich miejsce w społecznej Radzie Miasta Seniorów, którą planujemy stworzyć – tym samym dając szanse młodym.”
    Panie Hass prosze przejrzec liste osob ubiegajacych sie o mandat radnego i zobaczyc jaka jest srednia wieku. Ten pomysl juz dzisiaj moze Pan usunac ze swojego programu i zastapic czyms bardziej przyziemnym.
    BB – rozwin prosze swoja mysl.
    Program mi sie podoba, ale nadal jestem niezdecydowany

  4. Jestem za i popieram ! 🙂 Mało jest odwaznych decyzji, a co prawda chyba tylko takie beda mogly cokolwiek zmienic.
    Podoba mi sie pomysl przylaczenia pobliskich „miejscowosci” – zwiekszy to mozliwosci, w koncu w kupie siła!
    Szkoda, ze nie moge oddac glosu, ale zapewne moi bliscy beda mogli wesprzec.
    Powodzenia!

    P.S.: Jeśli byśmy oceniali ludzi po ilości zdobytych papierów, a nie po empatii, zrozumieniu i wiedzy życiowe… jak wyglądałby świat? Czy jeśli ktoś coś osiąga, pierwszym pytaniem nie jest, jaki masz tytuł, a „jak to osiągnales” !

  5. ludzie, przestancie ciagle bredzic o wyksztalceniu, a pierwszy prezydent RP to jakie ma wyksztalcenie? a dzisiaj ma wyklady za 340 tysiecy. Kilka pomyslow tego kandydata jest ciekawych. Chocby taki prosty jak przystanek busow na nowym targowisku. A te inne rowniez sa warte rozwazenia

  6. Wszystko ładnie, wszystko pięknie ale obawiam się, że to tylko wołanie uciśnionego ludu z byłego targowiska. Pan Zbigniew powtarza to, co ludzie chcą usłyszeć i chyba sam nie bardzo wierzy w to co obiecuje. Owszem zgadzam się, że trzeba zrobić w tym mieście (i kraju) pożądek ale to chyba nie tędy droga. Smutne jest to, co pan porusza – wiele osób kandyduje do Rady tylko i wyłącznie ze względów finansowych w dupie mając wyborców i program. Przecież jakoś to będzie, niech tylko wybiorą! Znam nawet jednego osobiście, a wydawało się że uczciwi chłop ale jak popije, to już na zapas opowiada na co wyda te piniędzy z diety. Wracając do programu wyborczego, wcale się nie czepiam, ale proszę trochę zejść na ziemię, mniej obiecywania gruszek na wierzbie. Nie wykluczam, że dostanie Pan mój głos. Ale na razie jeszcze nie. Aha… słodziutkie to sercuszko ułożone z dłoni na zdjęciu, brakuje gołompka na ramieniu.

  7. Jakie powiększenie Lubaczowa?? Tego się nie da zrobić ani przymusem, ani administracyjnie. Taką wolę muszą przede wszystkim wykazać mieszkańcy tych „przyłączanych” miejscowości.
    Jaki zakaz kandydowania dla osób powyżej 60 roku?? To konstytucyjne prawo, którego nie zmieni Pan Hass, co za bzdury??
    Jaki zakaz zatrudniania w UM ludzi z emeryturą?? Zakaz dla kogo? Przecież to burmistrz przyjmuje do pracy!
    Jakie obniżki diet?? Panie Hass, o wysokości diet decydują sami radni! Pewnie, że można zabiegać o to, żeby te diety nie były wysokie, ale burmistrz nie może zmusić rady do czegokolwiek!
    Ja już dawno nie czytałem takich niedorzecznych pomysłów. Ich idea jest może szlachetna, ale w Polsce obowiązuje prawo, a nie decyzje takiego czy innego burmistrza.
    Panie Hass, jak już nabierzesz Pan wiedzy o samorządach, to może i ja na Pana zagłosuję, bo wierzę w Pana szczere intencje. Ale póki co – nie! Choćby dlatego, że chce Pan zmienić polski porządek prawny, na który nie ma Pan żadnego wpływu. Obiecuje Pan działania pod publiczkę, a jak zostałby Pan burmistrzem to co Pan powie tym, co się dali nabrać? Że Pan tego i owego nie wiedział, a chciał dobrze?

  8. Dobre pytanie, ile obecnie wynosi dieta radnego ?
    Jak wiemy Lubaczów jest na tyle małym miastem, że wszyscy się znamy :), a jak nie znamy to każdy o każdym ma jakieś subiektywne zdanie.
    Spacerując po naszym kochanym mieście z dnia na dzień zauważam coraz to nowe twarze… czasami jestem pozytywnie zaskoczony, czasami zszokowany, a czasami się po prostu śmieje…
    Uważam, że piastowanie stanowiska Radnego jest ZASZCZYTEM, a nie fuchą, żeby sobie dorobić !!!
    Jak się mylę to mnie poprawcie, ale dlaczego nie ma wśród TYLU kandydatów choć jednej osoby, która ZRZEKNIE się diety ? Bądź odda ją na jakiś szczytny cel… DLACZEGO ?
    Nic tylko startować w następnych wyborach z taką właśnie deklaracją !
    Wątek dotyczy Pana Hassa, więc odniosę się też do jego osoby.
    Świetny pomysł z internetowymi relacjami z obrad Rady !!!
    Jeżeli widzę kandydata, który ubiega się o reelekcję to w jaki sposób mam go rozliczyć ? Czy się nadaje ? Czy angażował się w sprawy miasta ? Czy może to była „fucha”, zeby sobie dorobić… ? Każdy ma swoje zajęcia, a zamiast tylu pierdół na lubaczow.tv (nic do nich nie mam) można właśnie przeprowadzać takie relacje !!!
    Dlatego jak najbardziej popieram ten pomysł !
    Zmniejszenia diety Radni nie przegłosują, więc to nie przejdzie 😉
    Pozdrawiam

  9. ……. być może rzeczywiście pewne punkty programu p.Hassa nie są realne ze wzgl. na kolizje prawne , ale rozumowanie jest jak najbardziej prawidłowe , szczególnie jeśli chodzi o kwestie samych urzędników których liczba z roku na rok wzrasta a tym samym kwota na ich utrzymanie. Pan Hass jako przedsiębiorca z pewnością rozumie kto tak naprawdę utrzymuje całą administrację i jakie kroki należy przedsięwziąć aby położyć kres zjawisku nepotyzmu i zdecydowanie zmniejszyć jej liczebność a jednocześnie wprowadzić inne standardy i wymagania…………. bo przecież oni mają być dla nas a nie odwrotnie.Problem jednak jest taki że im jest więcej urzędników tym większy elektorat dla tych którzy startują z urzędów , i tu koło się zamyka – receptą na taką sytuację jest albo kadencyjność albo naprawdę duża mobilizacja społeczna . Z całą sympatią dla p.Hassa ale trudno będzie się przebić – ale powodzenia

  10. Nie widzę w tym programie specjalnych obiecywanek.Odnośnie wieku 60 lat,rozumiem ,że jest to „gra na ambicjach” postkomunistycznego betonu.Niech zostawią etaty dla ludzi młodych i otwartych tak żeby w Lubaczowie nie zostali sami emeryci i pociotkowie rządzących

  11. wiek emerytalny jest prawem określony , więc mowa o granicy 60 lat jest raczej bezprzedmiotowa , wystarczy po prostu nie zatrudniać emerytów tak jak to robi p. Magoń / patrz szkoła podst. nr 1, urząd miasta / nie dając tym samym szansy dla młodych , którzy nie mając innego wyboru wyjeżdżają z miasta.

  12. Oczywiście KTR, im mniej leśnych dziadków tym lepiej.

    Ale jeżeli np wspomniana p. Magoń nie zatrudniła by emeryta, to by zatrudniono kogoś po odpowiedniej linii, tak więc szans dla młodych, bez większych pleców, była / jest i zapewne długo nie będzie.

    Także nie ma co się łudzić, czy to emeryci, czy dzieci i znajomi prominentnych osób. Wychodzi prawie na To samo, może mniej stanowisk by stworzono specjalnie dla dzieci.

    Pan Hass, skoro o nim mowa, cóż troszkę jak to ma w zwyczaju za szybko przełożył myśli na papier, zamiast troszkę zainteresować się przepisami.

  13. ……….dlatego konieczna jest kadencyjność takich urzędów , aby „skorupa” nie zdążyła na tyle stwardnieć żeby ją nie można było rozbić – i w tym jest sedno całego zła systemu administracji , jednak niestety rozmowa jest akademicka bo przepisy są inne ,,,,,,,,,,

  14. Przepraszam, parkingi dla urzędników przy ulicy handlowej?! Nic nie mam z urzędami wspólnego, ale z całym szacunkiem, biegałby Pan codziennie przed 7 rano z tamtej ulicy do urzędu miasta czy gminy? no bez przesady… Jak już Pan zostanie burmistrzem chciałabym widzieć tam Pana samochód a nie po UM…

  15. Przyznaję się uczciwie,że takie postulaty przydało by się na pewno wprowadzić ba nawet kilka innych ale taki powiatowy elektorat a i beton zasiadający w biurach nie pozwoli nigdy na to pomijając Konstytucję czy inne przepisy.
    Najważniejszy to skrócić kadencyjność burmistrzów, wójtów np.takiego lubaczowskiego bo to prowadzi do patologii m.in.przy zatrudnianiu.

  16. „…chce także powiększania Lubaczowa poprzez przyłączenie takich miejscowości jak Dąbków, Młodów, Hurcze, Lisie Jamy i Bałaje.”

    hahaha! fajnie byłoby zgarnąć miejscowości z gminy która dobrze się rozwija..

    Lisie Jamy- Zespół Szkół z Halą sportową + Orlik
    Młodów- Nowy Stadion + Plac Zabaw (sołtys da się posiekać, nie odda!)
    Dąbków- wyremontowana świetlica
    Bałaje- tak jak dąbków.

    panie Zbysiu, nie wariuj pan! haha

  17. Pan Hass widzę ma ciekawy program. Część programu już na wstępie jest nie do zrealizowania, ale większość da się zrobić. I uważam że wykształcenie tu nie jest najważniejsze, ale odpowiednie zarządrzanie i przedewszystkim chęci. Ciekawy kandydat, godny głębszego zastanowienia?

  18. populizm

    – program napisany wyłącznie pod publiczkę,
    – ciekawe jak na propozycję uszczuplenia swojej gminy zapatruje się Pan Kapel ?
    – jestem za przeniesieniem parkingów na Handlowa, bardzo ładnie będzie wyglądał Pan burmistrz pędzący do służbowego samochodu zaparkowanego ma Handlowej (no wiecie deszcz, śnieg i te sprawy)
    – ulica M. Konopnickiej jest chyba powiatowa i co do parkowania w obrębie starostwa Pan kandydat może nagwizdać,
    – a jak się Pan kandydat umówił ze swoimi kandydatami do rady, w razie wpadki jak nie wybiorą to pewnie przytuli takiego nieboraka w urzędzie,
    – pełna jawność obrad RM, jest od zawsze wystarczy przyjść na posiedzenie,
    – dołożymy starań, aby przejąć biurowiec LPB za długi wobec Miasta i tam stworzymy 30 miejsc pracy – stróż do każdego pokoju ?
    – tereny od szpitala wzdłuż ulicy Mickiewicza przeznaczymy pod budownictwo mieszkaniowe i usługi – tam już chyba stoją domy,
    – „aby obniżyć ich cenę nawet do 10 000 zł za działkę budowlaną ” – a firma budowlana przejdzie w ręce wujka cioci kuzynki zony i zacznie wreszcie kupować działki w atrakcyjnych cenach,
    – „( przyprojektowanej” – użycie spacji przerosło możliwości …,
    – proponuję przenieść na nowe targowisko przystanek PKS, młodzież będzie zachwycona,
    – „Nie trzeba wielkich zdolności menadżerskich do zaciągnięcia kredytu i wybudowania kilku dróg, chodników w celu polepszenia jakości życia mieszkańców.” – ale trzeba mieć tupet żeby zadłużyć miasto i po zakończenie kadencji podliczyć własne osobiste zyski !!

    Burmistrz jako funkcja społeczna ? – co wy na to, czy firma budowlana nie przynosi odpowiednich zysków, chyba można się z tego utrzymać.

  19. Panie Zbyszku mysle ze , gdyby Pan pomyslal o zrobieniu kapieliska w lubaczowie ,bo basen jest nie do osiagniecia , miasto ma tereny nad rzekami tylko odpowiednio to przygotowac , Nastepnie nowa hala targowa ktora jest koscia niezgody wielu mieszkancow , zrobic dwa dni targowe , poniedzialek i piatek z przeniesieniem na nowe targowisko , maly targ niech by funkcjonowal jak dawniej w pozostale dnie , i w takich przyziemnych sprawach mialby Pan wieksze poparcie ludziom tego brakuje .

  20. Nasze zapiździałe miasteczko starzeje się ,młodych mieszkańców ubywa bo uciekają za granicę więc może w końcu ktoś z kandydatów weźmie się za bezrobocie i umowy śmieciowe w tej nędznej dziurze????co mieszkańców obchodzi gdzie będzie targowisko,czy parking dla urzędników lub jakieś tam przyłączenia wiosek do Lubaczowa.Przecież jeszcze kilkanaście lat i Lubaczow sam będzie wioską!!!

  21. Przecież to deweloper który dostanie się do stolka załatwi sobie za darmo działki i po okresie urzędu albo już w trakcie będzie budował kiepskie domki które sprzeda biednym lubaczowskim imigrantom . Dramat w życiu ns niego nie zagłosuję. ….

  22. Ze względu na coraz częściej pojawiające się obraźliwe wpisy, by nieco ostudzić emocje, jesteśmy zmuszeni wprowadzić „ręczną” akceptację komentarzy. Może wiązać się to z opóźnieniem ich publikacji, za co przepraszamy.

  23. No właśnie, wściekły jestem strasznie. Żądam trochę szacunku (przynajmniej raz na cztery lata), za durnia mnie mają? Że co, Lubaczów to nie Warszawa, ludzie normalni tu nie mieszkają? Nie panowie, jak dla mnie to nie przejdzie. Gdzie konkrety? Co to za głodne kawałki, „trzeba coś będzie zrobić”, „będziemy się zastanawiać”? „Jak mnie wybierzecie, to coś wymyślę”. Arogancja.
    Dużo ludzi tutaj pracuje za minimalna, albo i mniej na czarno. Niech się panowie zastanawiają dalej, ale nie za moje pieniądze (do pana Beka bardziej, bo pan Hass sam zarabia)

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here