Kandydaci na burmistrza Lubaczowa na różne sposoby próbują zdobywać elektorat, aby osiągnąć jak najlepszy wynik w listopadowych wyborach. Do końca kampanii przed pierwszą turą wyborów pozostało jeszcze trzy tygodnie, ale niektórzy z nich nie spieszą się z jej startem.
Wiesław Bek, który jako pierwszy zarejestrował się jako kandydat na burmistrza i jako pierwszy oficjalnie ruszył z kampanią, podtrzymuje jej dotychczasowy styl i nadal stawia na bezpośredni kontakt z wyborcami. W sobotę organizuje uliczną konwencję wyborczą i zaprasza mieszkańców na Rynek o godzinie 10:00. W jej trakcie przedstawi swój program wyborczy i kandydatów na radnych, którzy również mają zaprezentować swoje pomysły.
Piotr Cencora, kandydat PiS, dopracowuje swój „Program dla Lubaczowa”, który ma być opublikowany na jego stronie internetowej, szczegóły mamy poznać w niedzielę. Jak sam mówi, sporo czasu poświęca także na spotkania i sztabową pracę.
Aktywnością wykazuje się także Krzysztof Szpyt, który weekend poświeci na pracę w sztabie. Tu wraz z kandydatami na radnych ma podsumować cykl spotkań przeprowadzonych w ostatnich dwóch tygodniach. Razem chcą przeanalizować postulaty i oczekiwania zgłaszane przez mieszkańców, i niebawem odnieść się do nich na stronie internetowej w zakładce „Wnioski Obywatelskie”.
Pozostali dwaj kandydaci są na razie mniej aktywni, ale zgodnie twierdzą, że taki był plan.
Janusz Waldemar Zubrzycki pracuje obecnie nad stroną internetową, która ma być aktywna w poniedziałek, a Zbigniew Hass chce najpierw dokończyć kilka spraw związanych z prowadzonym biznesem, aby z konkretną kampanią ruszyć po 1 listopada.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.