W piątkowe popołudnie odbędzie się II Wyścig Pamięci Bitwy Pod Oleszycami. Miłośnicy dwóch kółek będą rywalizować „na czas” na trasie 12 km. Przemysław Górecki, który triumfował rok temu, pokonując trasę ze średnią prędkością 35 km/h twierdzi, że można przejechać ją jeszcze szybciej i w tym roku zechce poprawić swój wynik.
Przypomnijmy, iż wyścig, którego pomysłodawcą i głównym organizatorem jest oleszyckie Stowarzyszenie „Czas na pomoc”, zgromadził rok temu spore grono sympatyków szybkiej jazdy na dwóch kółkach. Zawodnicy startowali indywidualnie w 30-sekundowych odstępach, a o pozycji w klasyfikacji końcowej decydował czas netto przejazdu całej trasy. Rok temu najszybszy był Przemysław Górecki, który trasę o długości dwunastu kilometrów pokonał w nieco ponad 20 minut. Jego średnia prędkość wyniosła aż 35 km/h, a Przemek triumfował w kategorii „Mężczyźni – Open”.
– Czekałem z niecierpliwością na informację o tegorocznej edycji wyścigu. Myślę, że trasę można pokonać jeszcze szybciej i będę chciał to zrobić. Mój cel to utrzymanie średniej prędkość w granicach 40 km/h. Czy się uda, przekonamy się już w piątek – mówi Przemysław Górecki.
Zawody rozegrane będą w kilku kategoriach wiekowych, a w rywalizacji uczestniczyć będą uczniowie Publicznego Gimnazjum w Oleszycach, młodzież szkół ponadgimnazjalnych oraz osoby dorosłe z terenu powiatu lubaczowskiego. Organizator ustalił limit uczestników w ilości 80 osób. Oprócz emocji sportowych, dla wszystkich przewidziane jest wspólne ognisko i napoje, a do najszybszych zawodników w poszczególnych kategoriach trafią także dyplomy i nagrody.
Impreza na także na celu kształtowanie postaw patriotycznych wraz z poznawaniem historii najbliższej okolicy, popularyzację aktywnego wypoczynku i turystyki rowerowej, poznawanie walorów krajobrazowych okolicznych lasów oraz integrację międzypokoleniową i promowanie filantropii.
Początek wyścigu o godz. 15.00, biuro zawodów czynne od godz. 14.00.
elubaczow.com, hp
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Przemek niech spróbuje z równymi sobie a nie amatorami.
Przy takich konkurentach naprawdę mistrz.
Tutaj nie chodzi o prędkość a o
„Popularyzację aktywnego wypoczynku, rekreacji i dobrej zabawy, promowanie turystyki rowerowej, poznawanie walorów krajobrazowych okolicznych lasów, kształtowanie postaw patriotycznych wraz z poznawaniem historii najbliższej okolicy, integracja międzypokoleniowa, promocja zdrowego trybu życia, promowanie filantropii.”
sam mam opony ponad 2.1 ” – nie mam szans z kolarzówką 🙂 – jedzie się dla zdrowia
jak gość taki dobry to niech jedzie na Tour De Pologne 🙂
W zeszłym roku kilkanaście sekund za Przemkiem dojechał pan Hubert. Różnica do nadrobienia więc pewnie będzie próba rewanżu. Jest też kilku innych świetnych kolarzy w okolicy, byle tylko chcieli wystartować.
W tym roku będzie kategoria „kolarze” więc, wystartuje z równymi sobie, oprócz tej kategorii będzie normalna, dla amatorów na 'nie” kolarzówkach
Z tego co wiem Przemek nie jest zawodowcem, jeździ amatorsko dla przyjemności. Jak komuś się nie chce jeździć to niech nie zazdrości drugiemu. Drogi są dla wszystkich i każdy może trenować.
Trzymam kciuki za tą czterdziestkę! Może to uciszy ten cały hejt, który pewnie zaleje fora jak w zeszłym roku. NIECH ZWYCIĘŻY NAJLEPSZY!!!
tak to jest jak nie potrafi się ani rywalizować ani przegrywać albo jest się zazdrosnym nie wymagając nic od siebie . przykre…
Nikt nie jest zazdrosny,chodzi o dobraną klasyfikację/pogrupowanie/ tak aby jechać na podobnym sprzęcie a umiejętności czy wytrenowanie to całkiem coś innego.
Dla ciekawych…
Koczan Łukasz i Przemysław Górecki ex aequo najkrócej walczący na trasie! Czas 19:16 więc AVS robi wrażenie – 37km/h! Normalnie kosmos.
Taką prędkość na 12km jestem w stanie zrobić na popularnym „góralu” koła 26″, opona 1.75, na rower wyścigowy jest to cienizna i wcale nie zazdroszczę, tylko termin zawodów niewygodny:-) Może w przyszłym roku się uda znaleźć czas:-)
Chętnie się dostosujemy do Szanownego Pana.