Funkcjonariusze Straży Granicznej współdziałając z celnikami zlikwidowali w okolicach Lubaczowa „dziuplę”, w której przechowywano ponad 10 tysięcy paczek papierosów o wartości ponad 120 tysięcy złotych. Papierosy były ukryte m.in. w podwójnych ścianach i budzie dla psa.
We wtorek (19.08) w okolicach miejscowości Wiązownica (powiat jarosławski) do kontroli drogowej zatrzymano samochód osobowy marki AUDI A4. Pojazdem podróżował 45–letni mieszkaniec okolic Lubaczowa. Jak się okazało mężczyzna przewoził 680 paczek papierosów różnych marek, wszystkie bez polskich skarbowych znaków akcyzy. Papierosy ukryte były w drzwiach i w przednich fotelach pojazdu. Funkcjonariusze podejrzewali, że na posesji mężczyzny mogą również znajdować się nielegalne towary.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Korczowej wspólnie z celnikami przeszukali jego dom, znajdujący się w jednej ze wsi na terenie powiatu lubaczowskiego. Tam ujawniono aż 9 tysięcy paczek papierosów. Kontrabanda ukryta była w różnych dziwnych miejscach posesji. Na posesji znajdowały się skrytki m.in. w jednym z budynków gospodarczych – papierosy były w podwójnych ścianach i w podwójnych podłogach. Pomysłowy 45–latek przygotował również specjalny schowek w schodach wejściowych do domu oraz w podłodze na strychu domu. Największe zdziwienie wywołały u funkcjonariuszy papierosy w psiej budzie. Kiedy strażnicy graniczni wyprowadzili psa– mieszaniec typu wilczur, to ku ich zdumieniu okazało się, że dzielił on swoją budę z kilkuset paczkami papierosów z przemytu.
Łącznie zatrzymano ponad 10 tysięcy paczek papierosów o wartości 121 tysięcy złotych. Mężczyźnie przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego z art. 65 § 3 kks, w zw. z art. 91 § 3 kks w zw. z art. 7 § 1 kks. tj. nabywanie, przechowywanie, przewożenie lub przesyłanie wyrobów akcyzowych stanowiących przedmiot czynu zabronionego.
Sprawę prowadza funkcjonariusze Straży Granicznej z Korczowej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu.
elubaczow.com, kaj, BOSG
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
j
jasne przy kontroli zobaczyli w drzwiach ukryte paczki papierosów, piszecie takie glupoty ze mi was szkoda. ktos goscia sypnal i tyle. czemu mi podczas kontroli nie robieraja pol auta ?
Tak jak mówisz, gościa wsypał ktoś
„Uprzejmie donoszę!!” Się sąsiadom widocznie nowe auto nie spodobało 😉
skąd był gość? i wgl jestem ciekawy co oni potem robią z tymi papierosami..
Ale w samym Lubaczowie to raczej nic sie nie zmieni. Jak to pięknie piszą „dziuple” działają już prawie oficjalnie. Chociaż to już nie wiadomo czy nie działają oficjalnie, jeżeli policjanci się zaopatrują.
Walec skoro Ty też masz dużą wiedzę więc podziel się nią z nimi.
przecież to norma,że plicjanci palą papierosy z przemytu
Gdyby dobrze zarabiali nie musieliby sięgać po artykuły niewiadomego pochodzenia.
Papierosy musi później wypalić za karę 🙂
jakby zarabiali dobrze?!!!!! ty jesteś pier..nięty? 3 tyś to jest mało, 15 lat i na emerytury to też mało? Ja pier..le co za gość
Chory kraj. Najpierw wprowadzają akcyzę, podnoszą ją do granic możliwości, a później się dziwią, że ludziska kombinują.
W ubiegłym roku podróżując autobusem stałem 2 godziny w polu bo celnicy dostali cynk, że jest „kontrabanda”. I była. Jakieś 50 paczek bez akcyzy.
20 osób straciło po 2 h czasu = 40 h = prawie 2 doby!!!! PKS stracił potencjalnych klientów. Oczywiście „ich” to nic nie obchodziło. Pisali w polu protokoły co najmniej jak po morderstwie. Dodam, że w kulminacyjnym momencie było ich 7 osób, z ręką na broni!!!
Śmiechawa za nasze ciężko zarobione pieniądze.
Moim zdaniem, karzden funkcjnariusz działa zgodnie ze swoim sumieniem i nie łamie przysięgi paląc ruskie fajki.
hahaha to pojechałeś koleś. Sam znam osobiscie!! dwóch co palą tylko ukraińskie fajki. Także te wszystkie spektakularne łapanki to nic w porównaniu do stróży PRAWA palący to gówno. Dzisiaj łapiemy kontrabande a pózniej fajeczka z przemytu i co to ma być państwo prawa ja się pytam?!!!
Wódeczka i paliwko też. Kazden udaje, że nie wie o co chodzi.
racja, zwykłych ludzi za to ścigają a sami tego używają
Plicja nie ściga właścicieli takich przybytków bo tacy najczęściej są zaufanymi informatorami.
Traci na tym całe społeczeństwo: niezapłacone podatki, wzrost bezrobocia, patologie związane z alkoholem. Kto na tym zyskuje tak naprawdę? Ten, który dostaje pensje nic nie robiąc.