We wtorek premiera Behemoth Bike od Game Over Cycles

33
Ekipa GOC tuż przed wyjazdem na Impact Fest.
Ekipa GOC tuż przed wyjazdem na Impact Fest.

W pierwszy dzień festiwalu Impact Fest, który rozpoczyna się we wtorek (04.06) na warszawskim lotnisku Bemowo, ekipa Game Over Cycles z Lisich Jam zaprezentuje oficjalnie swój najgłośniejszy projekt, czyli „Behemoth Bike”.

To będzie ukoronowanie naszej wielomiesięcznej pracy. Maszyna jest już po lakierowaniu i ostatnich szlifach. We wtorek, po raz pierwszy ujrzy światło dzienne w pełnej okazałości – mówi Stanisław Myszkowski z GOC. Premiera Behemoth Bike w pierwszym dniu festiwalu to nie przypadek. Podczas tego dnia na scenie pojawi się zespół Behemoth, którego liderem jest Adam Nergal Darski. A to własnie dla niego firma spod Lubaczowa zaprojektowała i zrobiła maszynę. Tego dnia oprócz Behemotha, na scenie Impact Festival wystąpią także tacy giganci ciężkich brzmień jak Rammstein, Slayer, Korn czy Mastodon.

To ogromna szansa na promocję i rozgłos dla firmy spod Lubaczowa, a w GOC nie ukrywają, że o to im właśnie chodzi. Splendoru i medialnego rozgłosu doda także oficjalne konferencja prasowa, którą zaplanowano na środowy poranek w stołecznej restauracji Hard Rock Cafe.

Prace nad konstrukcją ruszyły 15 stycznia, a efekt końcowy (o czym się już przekonaliśmy) jest potężny i mroczny. Do tego custom ma wyjątkowe parametry techniczne i niespotykaną dotąd ornamentykę.


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!

33 komentarze

  1. @ita, twój pierwszy komentarz jest idealnym przykładem zaściankowości, która jeszcze drzemie w mieszkańcach naszego powiatu. Nazywasz GOC „niby firmą”. A może jakieś uzasadnienie? Czy już nie stać cię na to? Czym ta „niby firma” ci szkodzi?

    Czego tu zazdrościć? Tego, że ta „niby firma” wypływa w szerszy świat, czego ty pewnie nigdy nie doświadczysz. Większość czasu pewnie spędzasz przed monitorem komputera/TV, z czego nie ma absolutnie żadnego pożytku dla społeczeństwa.

    Kolejne pytanie: co takiego złego zrobił ci Nergal i Behemoth? Wymień chociaż jedną wyrządzoną ci krzywdę. Jedną. Zaznaczę, że podarcie biblii (która dla was, katoli jest czymś absolutnie świętym i nietykalnym) odbyło się za zamkniętymi drzwiami, wszystko zgodnie z prawem. To część artystycznego przedstawienia, do którego należy podejść z wielkim dystansem. Nie bronię Nergala, jego przedsięwzięcia i występów. Ale pamiętajmy, że żyjemy w demokratycznym i wolnym Państwie.

    Zamiast cieszyć się z tego, że lokalna firma rozwija skrzydła to piszesz „nie umieszczajcie takich kitów!”. Kto cię zmusza do czytania tego? Idź poczytać o wypadkach skoro nie interesuje cię ten temat.

  2. Mariola co Darski ,,artysta,, chciał przekazać po przez podarcie Biblii?co będzie chciał przekazać przez ten projekt motocykla, w którym firma GOC umieściła Krzyże w felgach kół i na błotnikach ,czy GOC musi rozwijać skrzydła poprzez skandal? nie ma innego pomysłu na promocję tego co robi ?

  3. Mariola nie mam z tobą o czym dyskutować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Do takich jak ty i tak żadne argumenty nie trafią. Piszę ci jeszcze raz – nie oceniaj ludzi tutaj na forum swoją miarą. Nic więcej nie mam ci do powiedzenia, więc nie kieruj do mnie postów!

  4. Co wiecie na temat tego projektu, chyba tyle co widzieliście na zdjęciach, przestańcie pisać o pierdołach. Żal wam dupę ściska mali ludzie bo w końcu ktoś z naszego regionu zaczyna liczyć się i ma szanse wybić się. Szkoda mi Was!!!

  5. Do xl: Nie wiem mój drogi przyjacielu co takiego Darski chciał pokazać tym gestem. To pytanie należy skierować do niego. Pewnie w jednym z wielu wywiadów na pewno odnosił się do tego „incydentu”. Jeżeli interesuje cię to aż tak bardzo, należy odszukać tych wywiadów 🙂 Nie zmienia to jednak faktu, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem skoro nie zapadł w tej sprawie żaden wyrok. Równie dobrze Ty możesz kupić sobie Koran i drzeć go do woli. Masz do tego prawo. Możesz to robić „za zamkniętymi drzwiami”. To jest w końcu twoja własność 🙂

    Firma GOC wykonała zamówienie na motocykl zamówiony przez swojego klienta. Spełniła „wymagania” Nergala – tyle. Czy wykonanie takiego zlecenia to skandal? Nie powiedziałabym. Jest klient, jest budżet, jest produkt 🙂 Firma GOC obrała sobie taką ścieżkę promocji i nic ci do tego.

    Do ita: Nie odpowiadasz na zadane ci pytania = nie masz nic do powiedzenia w tej kwestii. Brakuje ci argumentów do obrony albo „poziom dyskusji” (hehehe) chyba wszedł na nieco wyższy poziom i pogubiłeś/pogubiłaś się nieco. Ewentualnie brakuje ci pracy, mąż/żona/partner(ka) nie zadowala cię w wystarczający sposób i wylewasz na forum publicznym swoją frustrację. Niezliczona ilość wykrzykników jest tego najlepszym przykładem. Cóż, bywa i tak.

    Do aga: Kogo konkretnie obraził? Dlaczego ten ktoś nie interweniuje w instytucjach, które za to odpowiadają? Czujesz się oburzona? Złóż zawiadomienie do prokuratury. Działaj, a nie tylko gadasz 🙂

    Reasumując: Nie jestem przedstawicielem firmy GOC, zespołu Behemoth, asystentką Nergala, ani nie mam żadnego innego powiązania z ww.

  6. do: Anonim…i pozostałych

    Z tej dyskusji wnioskuję, że nie macie zielonego pojęcia o promocji, reklamie i całym tym marketingowym szmelcu.
    W biznesie jest zasada : „Żeby coś wyjąć, najpierw trzeba włożyć…” Wyprodukowanie motocykla dla Behemota (nie Nergala, bo on akurat najmniej ma do gadania) to prosty zabieg promocyjny – a kto kupi taki motor (chodzi mi o typ, wygląd) – na 99% ludzie supieni wokół show biznesu związanego z ciężkim brzmieniem, organizatorzy takich imprez, grupy muzyczne… i o to chyba chodzi GOC. W show biznesie jest kasa i dlatego DUŻY plus dla GOC, że idą w tą stronę. A że przy okazji „promują” sięosoby typu Pnna Darskiego – to trudno, równie dobrze GOC mógły wykonaćtrójkołowca dla o. Rydzyka 🙂

    Pozdrawiam

  7. Nie do mnie to kolego, znam na reklamie się znam. Dlatego napisałem czu to wszystko się opłaci? bo zrobić można reklame, zainwestować kase i nie wiele zyskać. A czy się „wyjmie” to jak narazie sam Staszek M. – nie wie. Inicjatywa fajna wszystko fajnie, oby sie udało.

  8. Anonim, jak to nie jest istotne. Właśnie, że jest. Inaczej śmiało można powiedzieć, że te informacje są wyssane z palca. Skoro już powołujesz się na jakieś źródło, to chyba warto je podać. Chyba, że faktycznie jest tak, jak napisałam wyżej.

    do Szympansapiens. Nergal ma najmniej do gadania? A kto ma najwięcej? 😉 Zgadzam się całkowicie z Tobą a propos „W show biznesie jest kasa i dlatego DUŻY plus dla GOC, że idą w tą stronę. A że przy okazji „promują” sięosoby typu Pnna Darskiego – to trudno, równie dobrze GOC mógły wykonaćtrójkołowca dla o. Rydzyka” 🙂 Myślę, że większość tutaj osób nie bardzo pojmuje o co tak naprawdę chodzi w publikowaniu artykułów na ten temat. Spieszę wyjaśnić. Zarówno autor jak i my cieszymy się z tego, że firma z naszego regionu (tak, Lisie Jamy są miejscowością w NASZYM REGIONIE) rozwija skrzydła. Nie ma znaczenia dla kogo robią maszynę. Liczy się to, że firma ewoluuje.

    do kolejnego Anonima: znasz się na reklamie? Na czym jeszcze? :)))

    aga, chętnie odpowiem na twoje pytania, ale zrobię to po udzieleniu odpowiedzi przez ciebie na moje, wcześniejsze. chyba, że tobie też już brakło argumentów na obronę, to wtedy faktycznie – dalsza dyskusja nie ma sensu.

  9. A ja to się wszystkim znajomym w Lublinie pochwaliłam, że coś się w tym Lubaczowie dzieje i nie jesteśmy taką dziurą… I wszyscy są pod wrażeniem tego motocyklu, bo jego wykonanie świadczy o dużym talencie i pomysłowości jego twórców… 🙂

  10. aaa…mnie to ten motor sie podoba i moim zdaniem nie ma nic wspolnego z religia,kosciolem itd.Glupoty piszecie:krzyze,czy nie,jakby zamiast krzyzy gola kobieta byla to tez by panikowali,bo to ludzie zacofani troche,siedza na tej wiosce i mysla tylko,zeby komus dupe obmyc a potem ida do kosciola sie modlic i komunie przyjmowac…..obodzcie sie!zyjemy w 2013 a nie 1920:)

  11. oj tam. ja to nie popieram współpracy Myszkowskiego z Nergalem. uważam jednak, że wywlekanie tak prywatnych spraw nikomu nie służy. Nikt z nas nie chciałby, aby o takich rzeczach pisali o nas na forum. Więc może warto się powstrzymać.

  12. do zbyszko metal plast…zamiast zagladac w okno kto co robi i plotkowac,to lepiej zobacz co sie dzieje u ciebie w domu,co ma motor do rodziny!Myszkowski moze nawet zalatwiac sie na podworku i mnie to nie interesuje,a ty to chyba zazdrosny jestes,ze nic w swoim zyciu nie osiagneles i pozostalo ci patrzenie w okno i plotkowanie co?

  13. (…)
    Swoją drogą takich ludzi składających motory jest wielu i to w nie dużej odległości od Lubaczowa więc nie ma się co podniecać.Proszę obejrzeć powtórkę w TVN sprzed tygodnia gdzie gość od dwudziestu lat składa takie modele a nagrody zdobywa nawet w USA.
    Jedyną jego wadą jest to,że nie jest wytatuowany, wykolczykowany, z czapeczką typu bejsbolówka i nie robi parcia na szkło aby zaistnieć.

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here