W Europejską Noc Muzeów na wzgórze zamkowe obok Muzeum Kresów w Lubaczowie zawitali górale. Ich wizyta nie była przypadkowa, gdyż nawiązywała do realizowanego we współpracy z instytucjami kultury z sześciu krajów UE projektu „Canepal. Kultura i Natura. Hodowla owiec i życie pasterskie w Europie”.
Już o godz. 11.00 w Galerii Oficynie miało miejsce otwarcie wystawy pt. „W zgodzie z naturą. Życie pasterskie w Europie”. Na ekspozycji znalazły się zabytki reprezentujące życie i kulturę pasterską. Do najciekawszych należały świąteczne stroje pasterza: bułgarskiego, podhalańskiego i węgierskiego, marka do znakowania owiec oraz dzwonki na owce. Nie zabrakło narzędzi do wzniecania ognia z XX w., mątewki do rozbijania ściętego mleka, nożyc do strzyżenia owiec, czy form na ser. Wszystko dopełniały filmy przedstawiające m.in. wyroby sera i tradycyjne tańce. Z ekspozycją harmonizował wykład dr Stanisławy Trebunia Staszel z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Jagiellońskiego pt. „Życie pasterskie na Podhalu”.
Kolejnym punktem programu był wernisaż wystawy „Pasterstwo na Podhalu w dawnej fotografii” ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego im. Tytusa Chołubińskiego w Zakopanem (należy przypomnieć, że Tytus Chołubiński był badaczem przyrody tatrzańskiej i popularyzował Zakopane). W głównym gmachu muzeum, na błękitnych ścianach zawisły antyramy z czarno-białymi zdjęciami przedstawiającymi życie pasterzy. Na zdjęciach widniały wizerunki stada owiec, psów pasterskich i górali. Ekspozycji towarzyszył wykład Anny Kozak o wypasie kulturowym na Podhalu.
Kulminacją Nocy Muzeów w Lubaczowie niewątpliwie były tradycyjne tańce i śpiewy pasterskie w wykonaniu zespołu „Młode Podhale” z Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu. Na deskach w jednej parze, ponieważ tym charakteryzuje się taniec podhalański, skakali w tradycyjnych strojach młodzi tancerze. Oczywiście nie zabrakło śpiewu góralskiego, w którym wybrzmiewała charakterystyczna gwara. Mieszkańcy szybko dali się porwać muzyce i przy znajomych nutach, takich jak „Szła dzieweczka do laseczka”, śpiewali wraz z muzykami. Tuż obok dwaj juhasi pokazywali, jak wyrabia się ser. Istnieje przesąd mówiący o tym, że kobiety nie mogą przyglądać się tej czynności, gdyż ser nie będzie smaczny.
Wystawy zorganizowane na Europejską Noc Muzeów w Lubaczowie można obejrzeć do października.
AH
Galeria zdjęć autorstwa Andrzeja Rychlewskiego z Muzeum Kresów w Lubaczowie
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
