Marszałek Karapyta niczym Rejtan będzie walczył o Uzdrowisko Horyniec

4
fot. Mirosław Karapyta, podkarpackie,pl

Jakiś czas temu Zarząd Województwa Podkarpackiego wyraził zainteresowanie bezpłatnego przejęcia uzdrowisk w Horyńcu i Rymanowie. W przypadku tego pierwszego, rozpoczęła się jednak druga próba jego prywatyzacji. – Jeżeli uzdrowisko w Horyńcu Zdroju zostałoby sprzedane za niską cenę, to sam się położę pod Ministerstwem Skarbu Państwa i powiem, że oddawane są za bezcen skarby narodowe. Postąpię jak Rejtan – mówi Mirosław Karapyta, marszałek województwa podkarpackiego w wywiadzie dla serwisu portalsamorzadowy.pl.

Sejmik i zarząd województwa podkarpackiego opowiedziały się za komunalizacją uzdrowisk w Horyńcu i Rymanowie Zdroju. Czy samorząd jest gotowy finansowo na ich przejęcie i utrzymanie?

Mirosław Karapyta, marszałek województwa podkarpackiego: Kondycja finansowa tych uzdrowisk na pewno nie jest czymś, co może budzić nasze obawy. Nie mogę zbyt wiele w tej sprawie ujawnić, ale jesteśmy na to gotowi. Najważniejsze jest dla nas natomiast to, co mieści się w strategii rozwoju województwa. Horyniec, jeśli chodzi o borowiny oraz Rymanów ze względu na wody mineralne i rehabilitację są dla nas priorytetami. To nasz walor nie tylko regionalny, ale i krajowy.

Nie powinniśmy się zamykać w obszarze jednego systemu, np. ochrony zdrowia. Obawiamy się, że pod wpływem prywatyzacji mogłoby dojść właśnie do pewnej kategoryzacji tego, co jest naszym skarbem i co chcielibyśmy zachować w ramach samorządu.

Jeśli województwo przejmie oba uzdrowiska, to kolejnym krokiem będzie zmiana ich oferty?

– Wtedy bierzemy się do roboty. Chodzi nam przede wszystkim o poszerzenie wiedzy o ich istnieniu. Obecna oferta jest dosyć bogata, natomiast świadomość, że uzdrowiska działają jest niewielka. Rozmawiając z osobami np. z Bliskiego Wschodu mam wrażenie, że czasami ktoś zapewne chciałby tutaj przyjechać i skorzystać z sanatorium, ale nie dostał o tej ofercie żadnej informacji.

(…)

Jak realnie wyglądają szanse realizacji tego planu? Nie jest na to za późno?

– Procedury trwają. Staramy się, ale nie wiemy jak będzie. Jeżeli Horyniec zostałby jednak sprzedany za niską cenę, to sam się położę pod Ministerstwem Skarbu Państwa i powiem, że oddawane są za bezcen skarby narodowe. Postąpię jak Rejtan. Ważna jest kompatybilność polityki. Jeżeli polityka narodowa nie jest spójna z polityką regionalną, to ja podziękuję za takie państwo.

Jeżeli byle jaki kupczyk, jak w przypadku Amber Gold, może robić kogoś w balona, a z drugiej strony prywatyzuje się za bezcen majątek narodowy, to ja na to nie pozwolę jako gospodarz regionu.

Materiał opublikowany za zgodą serwisu portalsamorzadowy.pl

Pełna treść wywiadu na www.portalsamorzadowy.pl


Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.

4 komentarze

zostaw odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here