Wraz z rozpoczęciem prac ziemnych przy przebudowie miejskiego Rynku w Lubaczowie pojawiły się pierwsze kłopoty. W ziemi odnaleziono m.in. dwa duże stalowe zbiorniki paliwa po istniejącej tu kiedyś stacji benzynowej. Budowlańcy odnaleźli także konstrukcję betonową o sporych gabarytach – być może to przedwojenny schron. Takie „niespodzianki” to spory i kosztowny kłopot dla miejskich władz.
Informacje te potwierdza zastępca burmistrza Adam Margraf. – Są pewne kłopoty, które pojawiły się w ostatnim czasie na placu budowy. To elementy, których nie przewidywał projekt budowlany. Pod zmienią znajdują się m.in. dwa zbiorniki paliwa, które stanowią pozostałość po istniejącej tu do lat siedemdziesiątych stacji paliw. Zbiorniki te zalane są wodą. Dodatkowym odkopanym elementem jest spora konstrukcja betonowa. Być może to schron, ale tu pewności nie ma – mówi A. Margraf. – Zbiorniki paliwa musimy usunąć na własny koszt, bo to prace dodatkowe nie ujęte w pierwotnych kosztach inwestycji. Konstrukcję betonową najprawdopodobniej odpowiednio zabezpieczymy i zostanie ona pod ziemią – dodaje wiceburmistrz.
Nie są znane jeszcze pojemności ani dokładne gabaryty wykopanych obiektów. Prace oraz konsultacje inwestora z projektantem i wykonawcą robót ciągle trwają. Szczegóły oraz koszty nieprzewidzianych prac mają być znane w najbliższych dniach.
Inwestycja pn. „Przebudowa Rynku – centrum historycznego układu urbanistycznego miasta Lubaczowa” realizowana jest w ramach unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Polska – Białoruś – Ukraina, jako projekt „Lubaczów – Jaworów dwa potencjały, wspólna szansa”. Całkowita wartość to prawie 1,5 mln euro z czego ok. połowy pochłoną prace w Lubaczowie. Wkład własny samorządu wyniesie ok 70 tys. euro. Projekt, oprócz przebudowy Rynku, zakłada także utworzenie w Lubaczowie Biura Informacji Turystycznej i organizację wspólnych imprez z ukraińskimi partnerami. W Jaworowie za unijne pieniądze również zmieniany będzie rynek, odnowiona zostanie scena letnia i Dom Narodowy.
Koszt inwestycji, którą realizuje firma Erbud to prawie 3,3 miliona złotych. Termin wykonania to 30 kwietnia 2013 roku.
elubaczow.com, hp
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 14 tysięcy naszych obserwujących!
Śledź profil Redakcja Elubaczow na Facebooku.
Nauczyciel Łazar od dawna uczył w szkołach że tam był CPN i że są zakopane zbiorniki, nie wiem skąd to zdziwienie…
Widocznie projektant uczył się u innego historyka!
popieram Kret! pan Łazar jakos o tym czesto wspominał
bunkier odkopać i udostępnić mieszkańcom :))))))))
zrobić w bunkrze piwniczkę …..
ALTANKĘ ROZEBRALI !!! 🙁 Wypijmy wino by pożegnać ją godnie!
zrobcie tam podziemne muzeum tak jak w rzeszowie albo innych miastach…
WIELKIE WYDARZENIE W LUBACZOWIE ! ! ! ! ! ! ! !
skoro byl tam cpn to co to takiego w tym dzinego ?
co innego jakby trupa wykopali…
Zachowały się jakieś zdjęcia z czasów kiedy ta stacja paliw działała?
o zanieczyszczeniach środowiska ani słychu? jak można takie coś zakopać? to jakiś żart mozliwe oczywiście tylko u nas i na WCHODZIE
O tym zbiorniku wszyscy wiedzieli tylko teraz durnia udają że nie przewidziana sytuacja wynikła. CO to pani burmistrz jest tak młoda że nie pamięta tamtych lat?? Przecież na pewno wiedziała że tam był cpn i mogą wyniknąć problemy. Ponoć już na etapie projektowania wykonawca znalazł jakieś stare plany o tam były te zbiorniki naniesione!!!!!! Kogo oni próbują durnia zrobić chyba samych siebie udając głupków że o tym nie wiedzieli!!!!!!!!!!!
PO PROSTU BRAK KOMPETENCJI W NASZYM URZĘDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ooo i to mi się podoba
Troszkę spokojniej i merytoryczniej. Projekt przebudowy powstał, kiedy w urzędzie obecnej Pani burmistrz jeszcze nie było.
Skoro taka sytuacja wynikła, to widocznie zbiorników nie było na aktualnych mapach. Co do reszty to bez komentarza.
A poprzedni burmistrz też niby o tych zbiornikach nie wiedział??
Co tu spokojnie pisać po prostu myśleli że uda się im po cichu to zrobić i nikt się o tym nie dowie. Według mnie robią z nas jakiś durniów i udają głupków że tam nic niby nie było.
A teraz miasto musi dodatkową kasę wyłożyć z naszych kieszeni żeby usunąć te zbiorniki, a można było to już na etapie projektowania przewidzieć i nic by nie było.
kolego, też by się płaciło, a ten bunkier to może pozostałosci po pomniku lenina, który tam stal, zapytajcie swego nauczyciela Łazara, dlaczego o tym nie uczył, oto smiech historii,
spokojnie jestem razem z redakcją 🙂 ppowstrzymajcie się najlepiej w komentarzach bedzie pełny spokój
Koszt usunięcia tych zbiorników jak dla mnie = 20 litrów ropy, które spali koparka aby je odkopać i wydrzeć, ale urzędnicy mają problem. później wywiózł bym je na złom, a pieniądze przekazał na jakąś instytucje, dałbym harcerzom albo strzelcom, ale znając miasto mądrze by takie pieniądze wykorzystało.
@ola gdzie stał pomnik Lenina w Lubaczowie?
Coś Ci się dziecko w głowie pomieszało
„W dniu 17 września, w pierwszą rocznicę wkroczenia Armii Czerwonej na nasze tereny, odbyło się uroczyste odsłonięcie pomnika Lenina. Pomnik był kilkumetrowej wysokości, stał na skraju obecnego parku, od północnej strony rynku. Na tę uroczystość spędzona została cała młodzież szkolna i dużo ludzi. Byli też wojskowi, milicja, były przemówienia i czerwone sztandary. Orkiestra wojskowa odegrała „Międzynarodówkę”. Znowu było niebezpiecznie, bo smarkateria szkolna śmiała się poza plecami. Lenin wskazywał ręką wschód, dlatego też złośliwi mówili, że pokazuje kierunek, którędy będą uciekać Sowieci. Wszystkie kwiaty spod pomnika ktoś chyba w nocy zabrał i zaniósł na cmentarz. Pomnik stał tylko dziewięć miesięcy. Kiedy w 1941 roku Niemcy zajęli miasto, urządzili sobie zabawę w strzelaniu do pomnika. Na drugi dzień Żydzi pod nadzorem Niemców cały pomnik zburzyli i tak leżał w kawałkach kilka dni. Potem miejsce to zostało uprzątnięte. W „Czerwonym Sztandarze” była nawet fotografia pomnika Lenina w Lubaczowie.” zródło zydzi.lubaczow.pl
zydzi.lubaczow.pl fajne źródło więc już się wyjaśnia dlaczego nie ma pracy
proponuję postawić stację paliw na tym miejscu– zbiorniki już są więc zaoszczędzi się trochę grosza 🙂
a na drugiej części byłego parku proponuję posadzić śrubokręty
do takie tam, zapoznaj się z historią Lubaczowa jest naprawdę ciekawa i zaskakująca, pozdrawiam
Blamaż dla miejscowych złomiarzy. Tyle lat, tyle stali, wino pite tak blisko…
Wygląda na to, że próbowano wpuścić Erbud w kanał. Że niby odnajdą, wykopią i będzie po sprawie. Ale tacy naiwni to oni nie są. Mnie najbardziej podoba się na zdjęciach to „konsylium” z łapami w kieszeniach. Bezradność, czy totalny luzik? Jakoś to będzie? Ano będzie, dopłaci się i już. Co do tych map, to nikt się nie wyłga. Ani poprzednie władze, ani geodeci, ani projektant. Plama i to czarna!
@ola Jeżeli jestem w błędzie to przepraszam, jednak o pomniku Lenina wcześniej nie słyszałem (generalnie wtedy to na tym terenie parku nie było),
Natomiast podane źródło opiera się na bardzo dokładnych opowieściach człowieka który miał wtedy 15 lat. Niczego nie kwestionuję, jednakże zaskakuje mnie taka dokładność co do dat w przypadku pamięci ówczesnego nastolatka.
@ola ma rację, pomnik lenina (nie dam rady napisać z dużej bukwy) stanął w północnej części Rynku. Wtedy też prawdopodobnie wytyczono pierwsze alejki, urządzono rabatki itp. Po wojnie stało się to przyczynkiem do podobnej organizacji południowej strony Rynku. No i tak już zostało… do teraz. Ale z Rynkiem wiąże się jeszcze jedna ciekawa „inicjatywa”. Otóż pod koniec lat 40-tych XX wieku rada miejska czy powiatowa nadała Rynkowi nazwę Plac Stalina. Do dzisiaj tej nazwy nie uchylono. Mamy więc sytuację nieco podobną do Szczecina, gdzie do dzisiaj adolf hitler mógłby jeździć komunikacją miejską za friko (na szczęście menda zdechła) jako honorowy obywatel miasta. Warto by się dokopać do uchwał rad naszego terenu ze wspomnianego okresu. Mam nadzieję, że nie mieszkam na ulicy jakiegoś marksa, engelsa, berii, mołotowa, bieruta czy innej szumowiny.
Tak zniszczyli wam park wystarczyło zrobić chodniki, nowe ławki, a tak wycieli ładne stare drzewa które rosły kilkadziesiąt lat i zrobią kolejne lotnisko z taniej kolorowej kostki brukowej i posadzą kilka tuji i cyprysików. Wtedy to już nie będzie „Park” tylko „Plac”
masz rację , to ma być rynek, park jak wielokrotnie tu pisali jest przy ulicy Sobieskiego naprzeciw muzeum
no ok zbiorniki wyciagneli a robota dalej stoi nic sie niedzieje ludzie strata czasu 🙁 !!!!!
Macie jakieś najnowsze zdjęcia z przebudowy rynku? Coś się tam dzieje? Czy zaczynamy dobrze nam znaną na skalę krajową niekończącą się opowieść w kwestii tej inwestycji pt. „(ciągle) napotykamy na trudności”? Rzadko bywam w powiecie, a fajnie byłoby popatrzeć, dowiedzieć się czegoś.
Pod adresem http://www.lubaczow.pl/kamera_rynek.html dostępny jest obraz z kamery internetowej skierowanej na remontowany park, obraz z kamery odświeżany jest w interwałach 10 minutowych, co pozwala dość płynnie śledzić aktualny postęp prac.
wiadomość ze strony lubaczow.pl
na rynku pojawili się robotnicy!!! SZOK, jestem w Lubaczowie od połowy kwietnia i dopiero teraz widziałem tam wiecej ludzi niz jednego ciecia z budki, takim tempem na 2020 może skończymy chyba że wszystko wcześniej zarośnie
pracowałem w tamtym roku na AUTOSTRADZIE w (obwodnica Rzeszowa) tak tam była męka – pieniądze siano za robotę, wykonawca nie wypłacał kasy podwykonawcom. Jednym słowem CYRK i co zrobili do tej pory. Nie będę się wypowiadać znałem dokładny kosztorys i fundusze jakie posiadało państwo przed rozpoczęciem prac. ROzkradli co mogli do zera wiecie jaka partia dokonała tego CUDU!!!
Każda po kolei jak leci od 20 lat.
Amen
Czemu kasujecie wpisy o niekompetencji urzędników miejskiego Ratusza?
No a byłoby o czym popisać, byłoby…
wiadomo co z tym bunkrem czy go zakopali i nie było tematu ?